reklama

Zaproszono posłów i senatora. Przyszło...

Opublikowano:
Autor:

Zaproszono posłów i senatora. Przyszło... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPrezydent Płocka ponownie zaprosił do siebie parlamentarzystów z naszego okręgu. Tematy istotne, tym razem dotyczące sześciolatków i gimnazjów. Ratusz liczy się z tym, że kasy będzie mniej i może dojść do zwolnień nauczycieli. A tu na spotkaniu znów słabo z frekwencją.

Prezydent Płocka ponownie zaprosił do siebie parlamentarzystów z naszego okręgu. Tematy istotne, tym razem dotyczące sześciolatków i gimnazjów. Ratusz liczy się z tym, że kasy będzie mniej i może dojść do zwolnień nauczycieli. A tu na spotkaniu znów słabo z frekwencją.

Spotkanie z parlamentarzystami prezydent ustalił w ratuszu na poniedziałek, 29 lutego. - Poświęcone było omówieniu problemów, jakie dotkną płocką oświatę w związku ze zmianą ustawy o systemie oświaty i wprowadzeniu obowiązku szkolnego dla siedmiolatków – dowiedzieliśmy się od zespołu medialnego Ratusza. Dalej tłumaczą, że zmiany niosą bardzo duże ryzyko negatywnych skutków społecznych: dla dzieci może zabraknąć miejsc w placówkach przedszkolnych, dla nauczycieli – pracy. - Podobny niepokój mogą budzić zapowiedzi likwidacji gimnazjów – dodają. A jakby tego było mało, urzędnicy liczą się z tym, że z powodu zmian w systemie oświaty Płock otrzyma niższą subwencję o 3 mln zł.

Na spotkaniu pojawiło się dwóje parlamentarzystów, posłanka Platformy Obywatelskiej Elżbieta Gapińska oraz poseł Piotr Zgorzelski z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Pomimo wcześniejszych zaproszeń, zabrakło pozostałych dziewięciu (z ugrupowania Pawła Kukiza, z PiS-u i PO). - Było to trzecie moje otwarte spotkanie z tak „liczną” reprezentacją płockich parlamentarzystów – komentował prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. - Przypomnę, że apel o ich organizowanie wyszedł od parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości – a konkretnie od posła Marka Opioły.

Oświata. Będą zwolnienia?

Sytuacja jest poważna. Od posłanki Gapińskiej dowiedzieliśmy się, że zwolnienia mogą dotknąć nawet 29 nauczycieli. Taki może być skutek pójścia we wrześniu sześciolatków do przedszkoli, a nie - zgodnie ze starą reformą PO - do szkół. W ten sposób napływ starszych dzieci spowoduje, że w przedszkolach zabraknie miejsc dla trzylatków. Ratusz zastanawia się, w jaki sposób rozwiązać problem.

- Według ministerialnych szacunków w około 10 proc. przypadków rodzice skierują swoje dzieci ponownie do klasy pierwszej – mówi posłanka PO. - W Płocku jak dotąd na taki krok zdecydowali się rodzice ośmiorga dzieci – co według niej jest pomysłem nieprzemyślanym i zafunduje dziecku dodatkowy stres. Ponadto, jak podkreśla, w innych państwach dzieci zaczynają szkolną edukację w wieku sześciu lat i sobie radzą. - A czy polskie dzieci są mniej zdolne? - pytała retorycznie. Podaje także kolejny problem, z jakim za chwilę może zderzyć się samorząd. Chodzi o likwidację gimnazjów, o czym PiS wspominał w trakcie kampanii wyborczej. W tej sprawie organizuje w czwartek, 3 marca o godzinie 14.00 spotkanie w ratuszowej auli. – Szkolnictwo nie lubi rewolucji, wywracana całego systemu do góry nogami – dodawała.

Posłanka nie wiedziała, dlaczego zabrakło w poniedziałek na spotkaniu posła z jej partii, Marcina Kierwińskiego. - Każdy z posłów powinien zdawać sobie sprawę, w jaki sposób decyzje rządu oddziałują na funkcjonowanie samorządu – ponadto akcentowała także inny aspekt sprawy, znajomość spraw z okręgu, z którego zostało się wybranym i umiejętność porozumienia się ponad podziałami politycznymi. - Byłam na dwóch z trzech wyznaczonych przez prezydenta spotkań w sprawach ważnych dla Płocka – czyli frekwencję ma identyczną, jak poseł PSL, Piotr Zgorzelski. Nie omieszkała też przypomnieć, że PiS dysponuje największym gronem parlamentarzystów, a jak dotąd pojawił się jeden poseł.

Prezydent też może napisać list

Wśród parlamentarzystów z płockiego PiS-u najmocniej umocowany jest senator Marek Martynowski, który pełni teraz funkcję pełnomocnika okręgowego. W poniedziałek miał dyżur w swoim biurze. Tłumaczył, że nie zasiada w żadnej komisji zajmującej się edukacją i woli skupić się na tym, co miał wcześniej zaplanowane w kalendarzu. - Jeśli prezydent wysyła zaproszenia i ma jakąś sprawę, niech ją opisze – uznał. - Rozumiem, gdyby chodziło lobbowanie na rzecz obwodnicy czy kolej w nowym budżecie, bo ten obecny to jeszcze spuścizna po Platformie. Poza tym z edukacją nie mam nic wspólnego – niestety, kiedy na pierwszym takim spotkaniu rozmawiano i o kolej, i o obwodnicy, jego też zabrakło. Pojawił się jako jedyny poseł Maciej Małecki. Przy drugim spotkaniu w sprawie Orlenu prezydent otrzymał list od wszystkich parlamentarzystów PiS z okręgu płocko-ciechanowskiego z wyjaśnieniem, że nie ma o czym rozmawiać, skoro zagrożenie połączeniem Orlenu, Lotosu i PGNiG opiera się wyłączne na „medialnych spekulacjach”.

To nie unik

Przypomnijmy, że poseł, który najmocniej upominał się o takie spotkania jak za czasów byłego prezydenta Płocka, Mirosława Milewskiego, potwierdzał swój udział dziennikarzom już po zakończeniu kampanii wyborczej. - Zamierzam rozmawiać z każdym. Dość przeciągania liny, kto więcej zrobił na rzecz miasta, kto zdobył więcej pochwał i orderów. Siła tkwi we wspólnocie – powtarzał Marek Opioła. A na pytanie o spotkania zwołane przez prezydenta zadeklarował udział celem ustalenia priorytetów.

Marek Opioła pojawił się ostatnio w tracie niedzielnych uroczystości w Płocku na cześć Żołnierzy Niezłomnych. Niestety nie udało nam się skontaktować bezpośrednio z posłem, który jest we wtorek na uroczystościach w Warszawie. Jego asystent zapewniał, że poseł o swojej obietnicy pamięta. - Z prezydentem rozmawiał w niedzielę i nie zamierza unikać tematów ważnych dla miasta. Chce nadrobić zaległości, czekaliśmy jednak na odpowiedzi z ministerstwa. Jak tylko zacznie działać płockie biuro posła na Starym Rynku, z pewnością dojdzie do spotkania.

Tymczasem prezydent Nowakowski doszedł do wniosku, że skoro dotychczasowe formy zaproszenia parlamentarzystów okazały się nieskuteczne, to on zarezerwuje czas na takie spotkania w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca.

Czytaj też: 

Fot. Uroczystości na cześć Żołnierzy Wyklętych - prezydent Andrzej Nowakowski i poseł Marek Opioła, senator Marek Martynowski, ostatnie zdjęcie - posłanka Elżbieta Gapińska i poseł Piotr Zgorzelski w poniedziałek uczestniczyli także w konferencji prasowej w ratuszu, Tomasz Miecznik/Portal Płock, Karolina Burzyńska/Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE