Pierwszą bramkę dla płocczan zdobył Filip Michałowicz, po karnym Przemysława Krajewskiego było 3:1. Ale goście wyrównali na po 8.
Ostatecznie pierwsza część zakończyła się dwupunktowym prowadzeniem gospodarzy.
W drugiej połowie Kalisz trzymał się do stanu 15:14. Ale wówczas Wisła weszła na wyższy bieg, zdobywał bramkę za bramką, zrobiło się 23:14!
Stało się jasne, że punkty zostaną w Płocku. Z trybun poczynania Nafciarzy oglądali m.in. pierwszy trener Xavier Sabate i znana piosenkarka Agnieszka Chylińska. Mogli oklaskiwać gospodarzy, którzy ostatecznie wygrali różnicą aż 13 bramek.
Wisła Płock - Energa MKS Kalisz 32:19 (13:11)
Wisła Płock: Jastrzębski, Hallgrimsson – Piroch 4, Serdio 3, Panić 1, Susnja 2, Fazekas 4, Krajewski 2, Sisko 1, Terzić, Dawydzik, Mihić 1, Szita 5, Cokan 5, Michałowicz 4.
Energa MKS Kalisz: Hrdlicka, Szczecina, Sobczak – Kowalczyk 4, Dontsov 4, Starcevic 3, Fedeńczak 2, Moryń 2, Kus 2, Molski 1, Fajfer 1, Wróbel.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.