W miniony weekend doszło do czterech groźnych wypadków. Dziewięcioro osób zostało rannych, a 52-letnia kobieta na skutek odniesionych obrażeń zmarła w szpitalu.
Miniony weekend na drogach był bardzo niespokojny -- doszło łącznie do czterech wypadków na drogach w Płocku i powiecie.
Jak relacjonuje rzecznik płockiej policji, pierwszy wypadek wydarzył się w piątek 4 lipca przy Żyznej w Płocku. Kierujący fordem transitem, 58-latek z Ciechanowa na prostym odcinku drogi nie zachował bezpiecznego odstępu i najechał na tył forda focusa, którym kierowała 33-letnia mieszkanka Płocka. W forda transita wjechał z kolei jadący za nim volkswagen bora z 28-latkiem z województwa pomorskiego za kółkiem. Mężczyznom nic się nie stało, ale do szpitala z obrażeniami ciała trafiła 33-latka.
Drugi wypadek też wydarzył się w piątek, tym razem przy ulicy Górnej w Płocku ok. 18.00. Tu, jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, winny był 21-letni płocczanin jadący hondą, który nagle stracił panowanie nad autem, zjechał na lewy pas jezdni i zderzył się z motorowerem. Kierowca hondy ni ucierpiał, natomiast 67-letni płocczanin jadący motorowerem został odwieziony do szpitala.
W piątek, ok. 20.15, doszło też do wypadku w miejscowości Maliszewko w gminie Drobin. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 15-letni mieszkaniec gminy Drobin jechał motorowerem niewłaściwą strona drogi i doprowadził do zderzenia z volkswagenem passatem, którym kierowała 38-letnia mieszkanka gm. Drobin. Nastolatek doznał obrażeń ciała i trafił do szpitala.
Najtragiczniejszy w skutkach wypadek wydarzył się w niedzielę, 6 lipca około godziny 17.45, na drodze krajowej nr 60 w miejscowości Niszczyce gm. Bielsk. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca nissanem 44 -latka na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z jadącym z naprzeciwka volkswagenem golfem. W nissanie poza kierującą jechały jeszcze trzy pasażerki w wieku 40, 30 i 31 lat, w golfie - 58-letni mężczyzna, 52 letnia kobieta i 2 letnie dziecko. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala. Niestety, nie udało się uratować jednej z nich.
- Kobieta, która jechała w golfie została przewieziona do szpitala w Płońsku, niestety, policjanci zostali poinformowani przez szpital, że o godzinie 22.15 zmarła - informuje rzecznik policji. - Policjanci apelują do wszystkich użytkowników drogi o zachowanie ostrożności, dostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków oraz o zachowanie zasad bezpiecznego poruszania się po drogach.
Miniony weekend na drogach był bardzo niespokojny -- doszło łącznie do czterech wypadków na drogach w Płocku i powiecie.
Jak relacjonuje rzecznik płockiej policji, pierwszy wypadek wydarzył się w piątek 4 lipca przy Żyznej w Płocku. Kierujący fordem transitem, 58-latek z Ciechanowa na prostym odcinku drogi nie zachował bezpiecznego odstępu i najechał na tył forda focusa, którym kierowała 33-letnia mieszkanka Płocka. W forda transita wjechał z kolei jadący za nim volkswagen bora z 28-latkiem z województwa pomorskiego za kółkiem. Mężczyznom nic się nie stało, ale do szpitala z obrażeniami ciała trafiła 33-latka.
Drugi wypadek też wydarzył się w piątek, tym razem przy ulicy Górnej w Płocku ok. 18.00. Tu, jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, winny był 21-letni płocczanin jadący hondą, który nagle stracił panowanie nad autem, zjechał na lewy pas jezdni i zderzył się z motorowerem. Kierowca hondy ni ucierpiał, natomiast 67-letni płocczanin jadący motorowerem został odwieziony do szpitala.
W piątek, ok. 20.15, doszło też do wypadku w miejscowości Maliszewko w gminie Drobin. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 15-letni mieszkaniec gminy Drobin jechał motorowerem niewłaściwą strona drogi i doprowadził do zderzenia z volkswagenem passatem, którym kierowała 38-letnia mieszkanka gm. Drobin. Nastolatek doznał obrażeń ciała i trafił do szpitala.
Najtragiczniejszy w skutkach wypadek wydarzył się w niedzielę, 6 lipca około godziny 17.45, na drodze krajowej nr 60 w miejscowości Niszczyce gm. Bielsk. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca nissanem 44 -latka na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z jadącym z naprzeciwka volkswagenem golfem. W nissanie poza kierującą jechały jeszcze trzy pasażerki w wieku 40, 30 i 31 lat, w golfie - 58-letni mężczyzna, 52 letnia kobieta i 2 letnie dziecko. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala. Niestety, nie udało się uratować jednej z nich.
- Kobieta, która jechała w golfie została przewieziona do szpitala w Płońsku, niestety, policjanci zostali poinformowani przez szpital, że o godzinie 22.15 zmarła - informuje rzecznik policji. - Policjanci apelują do wszystkich użytkowników drogi o zachowanie ostrożności, dostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków oraz o zachowanie zasad bezpiecznego poruszania się po drogach.
