Do 30 czerwca 2014 ma być gotowe nowe rondo na Winiarach. Senator Marek Martynowski chciałby, aby jego patronem został Stefan Bronarski, żołnierz NSZ, AK, NZW.
Jeszcze niedawno u zbiegu ulic Dobrzyńskiej i Medycznej, jako rozwiązanie tymczasowe, funkcjonowało „rondo z klocków”. Będzie ono jednak zastąpione rondem z prawdziwego zdarzenia. To dobra wiadomość zarówno dla mieszkańców Winiar, ale również dla kierowców jadących od szpitala lub Orlenu.
Zanim rozpoczną się prace przy rondzie, zostaną przeprowadzone również niezbędne roboty przy sieciach wodociągowej, sanitarnej, centralnego ogrzewania, teletechnicznej i energetycznej. Przebudowa ronda ruszy wiosną. Wokół centralnej wysepki położona zostanie nowa nawierzchnia jezdni. Nowe rondo ma być odpowiednio doświetlone i wyposażone w elementy poprawiające bezpieczeństwo.
Rondo, które powinno zostać oddane do użytku nie później niż 30 czerwca 2014 roku, kosztowało będzie 1,9 miliona złotych.
Prace przy budowie ronda dopiero się rozpoczęły, tymczasem Marek Martynowski, senator Prawa i Sprawiedliwości zaproponował, aby jego patronem został Stefan Bronarski, żołnierz NSZ, AK, NZW. W tym celu zorganizował już akcję, która ma w tym pomóc.
– Ruszyła akcja zbierania podpisów pod tą inicjatywą. Ma ona charakter apolityczny – zapewnia Marek Martynowski. – Nie jest oparta na modzie, lecz wynika z obowiązku czczenia pamięci naszych bohaterów. Chcielibyśmy zakończyć naszą akcję 17 stycznia na spotkaniu z profesorem Janem Żarynem.
Karty z podpisami można składać w biurze poselsko-senatorskim PiS-u przy ulicy Jachowicza 2/4 (II piętro) od poniedziałki do piątku w godzinach 10-16 lub w Księgarni-Antykwariacie Jerzego Załęskiego przy al. Jachowicza 30 A.
Nagrodą dla osoby, która zbierze pod akcją Rondo im. Stefana Bronarskiego ps. „Liść”, „Roman” najwięcej podpisów, jest album „Żołnierze wyklęci. Antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 roku”, który zawiera artykuły o głównych organizacjach antykomunistycznego podziemia zbrojnego, ok 1,5 tysiąca zdjęć oraz kilkaset krótkich biogramów Żołnierzy Wyklętych wraz z indeksem nazwisk. To najpełniejsze kompendium wiedzy na ten temat.
Podporucznik Stefan Bronarski (ps. „Liść”,„Roman”) urodził się w Płocku w 1916 roku. Po ukończeniu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty rozpoczął studia w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Przerwał je wybuch wojny. Walcząc w obronie stolicy, dostał się do niemieckiej niewoli. Udało mu się jednak zbiec. Działał w Płocku w Narodowej Organizacji Wojskowej, później w NSZ i AK. Za swoją działalność w czasie wojny odznaczony Krzyżem Walecznych i awansowany do stopnia podporucznika.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej nie zaprzestał działalności niepodległościowej. Tworzył struktury NZW, ukrywał żołnierzy AK, których ścigali komuniści. Nie ujawnił się podczas amnestii w 1947 r. Aresztowany w 1948 roku, zamordowany 18 stycznia 1951 roku w więzieniu mokotowskim w Warszawie. Miejsce jego pochówku pozostaje nieznane.
Zobacz również:
Fot. archiwum Rafała Roskowińskiego i UMP
Jeszcze niedawno u zbiegu ulic Dobrzyńskiej i Medycznej, jako rozwiązanie tymczasowe, funkcjonowało „rondo z klocków”. Będzie ono jednak zastąpione rondem z prawdziwego zdarzenia. To dobra wiadomość zarówno dla mieszkańców Winiar, ale również dla kierowców jadących od szpitala lub Orlenu.
Zanim rozpoczną się prace przy rondzie, zostaną przeprowadzone również niezbędne roboty przy sieciach wodociągowej, sanitarnej, centralnego ogrzewania, teletechnicznej i energetycznej. Przebudowa ronda ruszy wiosną. Wokół centralnej wysepki położona zostanie nowa nawierzchnia jezdni. Nowe rondo ma być odpowiednio doświetlone i wyposażone w elementy poprawiające bezpieczeństwo.
Rondo, które powinno zostać oddane do użytku nie później niż 30 czerwca 2014 roku, kosztowało będzie 1,9 miliona złotych.
Prace przy budowie ronda dopiero się rozpoczęły, tymczasem Marek Martynowski, senator Prawa i Sprawiedliwości zaproponował, aby jego patronem został Stefan Bronarski, żołnierz NSZ, AK, NZW. W tym celu zorganizował już akcję, która ma w tym pomóc.
– Ruszyła akcja zbierania podpisów pod tą inicjatywą. Ma ona charakter apolityczny – zapewnia Marek Martynowski. – Nie jest oparta na modzie, lecz wynika z obowiązku czczenia pamięci naszych bohaterów. Chcielibyśmy zakończyć naszą akcję 17 stycznia na spotkaniu z profesorem Janem Żarynem.
Karty z podpisami można składać w biurze poselsko-senatorskim PiS-u przy ulicy Jachowicza 2/4 (II piętro) od poniedziałki do piątku w godzinach 10-16 lub w Księgarni-Antykwariacie Jerzego Załęskiego przy al. Jachowicza 30 A.
Nagrodą dla osoby, która zbierze pod akcją Rondo im. Stefana Bronarskiego ps. „Liść”, „Roman” najwięcej podpisów, jest album „Żołnierze wyklęci. Antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 roku”, który zawiera artykuły o głównych organizacjach antykomunistycznego podziemia zbrojnego, ok 1,5 tysiąca zdjęć oraz kilkaset krótkich biogramów Żołnierzy Wyklętych wraz z indeksem nazwisk. To najpełniejsze kompendium wiedzy na ten temat.
Podporucznik Stefan Bronarski (ps. „Liść”,„Roman”) urodził się w Płocku w 1916 roku. Po ukończeniu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty rozpoczął studia w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Przerwał je wybuch wojny. Walcząc w obronie stolicy, dostał się do niemieckiej niewoli. Udało mu się jednak zbiec. Działał w Płocku w Narodowej Organizacji Wojskowej, później w NSZ i AK. Za swoją działalność w czasie wojny odznaczony Krzyżem Walecznych i awansowany do stopnia podporucznika.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej nie zaprzestał działalności niepodległościowej. Tworzył struktury NZW, ukrywał żołnierzy AK, których ścigali komuniści. Nie ujawnił się podczas amnestii w 1947 r. Aresztowany w 1948 roku, zamordowany 18 stycznia 1951 roku w więzieniu mokotowskim w Warszawie. Miejsce jego pochówku pozostaje nieznane.
Zobacz również:
Fot. archiwum Rafała Roskowińskiego i UMP
