Państwowa Komisja Wyborcza testuje nową kartę do głosowania, która w istocie jest wielką, niemal metr na metr płachtą. W założeniu miało być wygodnie dla każdego, czytelnie, ale czy rzeczywiście tak będzie? Możemy przekonać się osobiście.
Czy w kolejnych wyborach samorządowych w 2018 roku nie będzie już tradycyjnej książeczki do głosowania? Państwowa Komisja Wyborcza zastanawia się nad zmianami. Zaproponowano wariant alternatywny, wielką kartę do głosowania, na której umieszczono wszystkie listy i wszystkich kandydatów do Sejmu. Równocześnie proponuje się tradycyjną książeczkę, w której dokonano zmian w ułożeniu poszczególnych kart. Jakich? Można samemu dowiedzieć się i przyjść na konsultacje w środę, 21 czerwca w godz. 9.00 – 15.00 w delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Płocku przy ul. Kolegialnej 15 (delegatura Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, II piętro, pok. 226).
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński twierdzi, że na razie wyborcy wybierają jednak kartę zbroszurowaną w formacie A4. Wyborcy uważają ją za bardziej poręczną i wygodniejszą w użyciu. przeciwne dużym kartom są osoby starsze oraz niepełnosprawni, w tym niewidomi posługujący się przy głosowaniu specjalną nakładką w alfabecie Braille’a. Na płachcie mniej rzuca się w oczy informacja o sposobie głosowania. Decyzja o tym, jakie karty do głosowania będą obowiązywały w wyborach samorządowych, zapadnie jesienią tego roku.
Fot. www.pkw.gov.pl