reklama

Wspólnie nie tylko na boisku. Nafciarze ruszyli z pomocą

Opublikowano:
Autor:

Wspólnie nie tylko na boisku. Nafciarze ruszyli z pomocą  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNajpierw pojawiła się propozycja, potem były wielkie zakupy, a na koniec dostarczenie podarunków, które przydadzą się w okresie jesienno-zimowym, kiedy wieczory stają się chłodniejsze. Bramkarz Nafciarzy, Thomas Dähne, na co dzień właściciel sympatycznej jamniczki Belli, zaproponował wsparcie jednej z płockich fundacji, ratującej potrzebujące zwierzęta.

Najpierw pojawiła się propozycja, potem były wielkie zakupy, a na koniec dostarczenie podarunków, które przydadzą się w okresie jesienno-zimowym, kiedy wieczory stają się chłodniejsze. Bramkarz Nafciarzy, Thomas Dähne, na co dzień właściciel sympatycznej jamniczki Belli, zaproponował wsparcie jednej z płockich fundacji, ratującej potrzebujące zwierzęta.

Warto pomagać. Zwłaszcza, że tej pomocy potrzebują nie tylko ludzie. Los zwierząt w znacznej mierze zależy od człowieka, okazanego serca, przygarnięcia do domu, opieki, dostrzeżenia, kiedy zostało porzucone albo ranne po wypadku. Można też pomóc w inny sposób - kupując potrzebne rzeczy dla fundacji opiekującej się przygarniętymi zwierzętami, czekającymi na kogoś, kto zainteresuje się ich losem. Thomas Dähne, na co dzień właściciel sympatycznej jamniczki Belli, zaproponował wsparcie jednej z płockich fundacji, ratującej potrzebujące zwierzęta. W zbiórkę pieniędzy bez wahania zaangażowali się inni zawodnicy, dodatkowo swoją cegiełkę do tej puli dorzucili pracownicy, aby stały się możliwe zakupy.

W poniedziałek, po wcześniejszym kontakcie z fundacją, udali się do jednego ze sklepów zoologicznych, by zakupić najpotrzebniejsze rzeczy - suchą i mokrą karmę dla psów i kotów, zabawki, drapaki czy żwirek. Bramkarz Nafciarzy miał niemały problem, by domknąć bagażnik swojego auta. W każdym razie wszystko się udało i we wtorek, 22 października delegacja z Łukasiewicza 34 w osobach bramkarzy Thomasa Dähne oraz Bartłomieja Żynela odwiedziła jedną z płockich fundacji "Pomagamy Płockim Zwierzakom". Powitały ich panie z fundacji, którym towarzyszyła gromadka sympatycznych szczeniaków.

- Jestem bardzo szczęśliwy i usatysfakcjonowany z naszej wizyty. Kocham zwierzęta i uważam, że wsparcie tego typu fundacji to obowiązek każdego człowieka. Wyrazy ogromnego szacunku kieruję także do osób, które na co dzień opiekują się tymi sympatycznymi czworonogami. Cieszę się, że jako drużyna mogliśmy wspomóc organizację i naszych małych przyjaciół. Myślę, że nie była to nasza ostatnia wizyta w tej placówce. Apeluję również do innych ludzi dobrej woli - pomagajmy! - podkreślał Thomas.

"Pomagamy Płockim Zwierzakom" to organizacja działająca od 2017 r. na terenie Płocka i okolic, która pomaga zwierzętom, psom i kotom. Starają znaleźć dom dla zwierząt i zapewnić im opiekę. Część zwierząt rozdysponowali również po domach tymczasowych. Obecnie mają pod opieką dwadzieścia psiaków oraz około 120 kotków, możliwych do adopcji. Wszystkie czekają na nowy dom. Przyda im się wiele rzeczy: sucha karma, mokra, smycze. Rozważają zmianę lokalizacji.

- Warunki są u nas takie, jakie są. Nie jest to dobre miejsce dla tych zwierząt. Naszym marzeniem jest to, żeby stworzyć im jak najlepsze warunki do życia. - przyznała Dominika Moderacka, przedstawicielka fundacji.

Fot. Wisła Płock, https://wisla-plock.pl/pl/

Aby pomóc i skontaktować się z fundacją "Pomagamy Płockim Zwierzakom", można np. wysłać wiadomość prywatną na Facebooku (na profilu "Pomagamy Płockim Zwierzakom"), bądź skontaktować się bezpośrednio z wolontariuszami fundacji.

Fundacja "Pomagamy Płockim Zwierzakom"

tel. 603 179 634

e-mail: jolab-62@o2.pl

ul.Bartnicza 1 m 60
09-400 Płock
Raiffeisen Polbank

nr konta 82175000120000000038221574

NIP: 774 323 55 20
REGON: 3678642294
KRS: 0000685487

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo