Policjanci z Posterunku Policji w Nowym Duninowie zatrzymali mężczyznę, który włamał się do budynku gospodarczego i tam zasnął. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Jak wyjaśnia rzecznik płockiej policji Krzysztof Piasek, mężczyzna nie zmęczył się włamaniem, a powodem jego senności było wino domowego wyrobu znajdujące się w pomieszczeniu.
- Wczoraj policjanci z Posterunku Policji w Nowym Duninowie zostali powiadomieni o włamaniu do jednego z budynków gospodarczych na terenie gminy - mówi Krzysztof Piasek z KMP. - Na miejscu funkcjonariusze zastali wyłamane okno do tego budynku oraz śpiącego w środku mężczyznę. Po obudzeniu go okazało się, że jest to znany policjantom 50-letni mężczyzna, bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Policjanci w rozmowie z pokrzywdzonymi ustalili, że budynek jest swego rodzaju spiżarnią, w którym przechowywane są produkty spożywcze, m.in. właśnie wino domowego wyrobu w ilości ok. 2,5 litra, które - jak się okazało, zostało wypite przez włamywacza. Właściciele określili szacunkową wartość wypitego wina na kwotę ok. 200 zł.
Mężczyzna wczoraj został zatrzymany w policyjnym areszcie, dzisiaj po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Usłyszy zarzut włamania się do budynku, za co w kodeksie karnym została określona kara do 10 lat pozbawienia wolności.