Po spadku awans do najwyższej klasy rozgrywkowej miał nastąpić już po roku, ale fatalna końcówka rozgrywek sprawiła, że Wisła nie zagrała nawet w barażach.
Zespół z Płocka wymienił aż kilkunastu graczy i ponownie mierzy w ekstraklasę. Po dwóch kolejkach Nafciarze mają cztery punkty (remis 1:1 u siebie z Kotwicą Kołobrzeg i wyjazdowa wygrana 2:1 z Wartą Poznań) i zajmują piąte miejsce w tabeli.
Czas więc na pierwsze zwycięstwo na własnym stadionie! Chrobry pokonał w pierwszej kolejce na wyjeździe beniaminka Pogoń Siedlce 2:1, ale w drugiej w Głogowie przegrał aż 0:4 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza.
- Poprzednią kampanię Chrobry ukończył na 12. miejscu w tabeli 1. ligi. Tym, co rzucało się w oczy, była liczba strzelonych przez naszego najbliższego rywala bramek – tylko 34. To trzeci najgorszy wynik w całej stawce - podkreślają w płockim klubie.
Dodajmy, że w barwach Chrobrego gra były Nafciarz Mikołaj Lebedyński, który w Wiśle Płock występował w latach 2014-2017. A wychowanek Wisły Adrian Szczutowski dołączył do Chrobrego wiosną br.
W poprzednim sezonie Nafciarze wygrali obie potyczki z zespołem z Głogowa: w Płocku 2:1, a na wyjeździe 2:0.
W sobotę już od godz. 15:30 na placu przed Orlen Stadionem dostępne będą również atrakcje dla dzieci przygotowane przez Park Trampolin Air Jump Płock, m.in. malowanie buziek.
Zapraszamy na trybuny!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.