Co godzinę poziom Wisły wzrasta o około 4 cm, dlatego starosta płocki ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe dla siedmiu gmin powiatu płockiego. Wojewoda uspokaja, że woda będzie o metr niższa niż w powodzi z 2010 r.
Od wtorku od 10.00 obowiazuje pogotowie dla Płocka, o 15.00 stan ogłosił starosta płocki Michał Boszko dla siedmiu gmin: Wyszogrodu, Gąbina, Małej Wsi, Bodzanowa, Słupna, Słubic i Nowego Duninowa.
Wisłą cały czas się podnosi. - O 14.00 stan wody w Wiśle na wysokości Wyszogrodu wynosił 478 cm (stan ostrzegawczy to 500, alarmowy 550) a w Kępie Polskiej 405 cm ( stan ostrzegawczy - 450, alarmowy - 500) - podaje rzeczniczka starostwa płockiego, Dagmara Kobla-Antczak. - Poziom wody podnosi się średnio o 4 cm w ciągu godziny. Do końca dnia spodziewamy się 490 cm w Wyszogrodzie i 414 cm w Kępie Polskiej.
Według przewidywań Stanisława Maciejewskiego, dyrektora Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Płocku jutro, w środę poziom wody w Wiśle na wysokości Wyszogrodu wyniesie ok. 640 cm.
Podczas dzisiejszej narady ze starostą ustalono, że w każdej z gmin, w których ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe zostaną powołane całodobowe piesze patrole Ochotniczych, Państwowych Straży Pożarnych i Policji.
W czwartek wieczorem lub w nocy spodziewana jest fala kulminacyjna, która może spowodować wzrost poziomu wody nawet do 700 cm. W piątek woda zacznie opadać.
- Dziś czoło fali jest w rejonie Warszawy - podają z kolei służby prasowe wojewody mazowieckiego. - W obecnej sytuacji nie ma potrzeby wprowadzania zakazu wstępu na wały przeciwpowodziowe. Apelujemy jednak o zachowanie ostrożności i ograniczenie aktywności rekreacyjnej w okolicach wałów.
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Wisła w Warszawie może osiągnąć w kulminacyjnym punkcie 700 cm, ok. 500 cm we środę, w Modlinie 770 cm, natomiast w Wyszogrodzie ze środy na czwartek 695 cm. Poziom rzeki nie wzrośnie więc do poziomu fali powodziowej z 2010 roku, będzie niemal o metr niższy.
Od wtorku od 10.00 obowiazuje pogotowie dla Płocka, o 15.00 stan ogłosił starosta płocki Michał Boszko dla siedmiu gmin: Wyszogrodu, Gąbina, Małej Wsi, Bodzanowa, Słupna, Słubic i Nowego Duninowa.
Wisłą cały czas się podnosi. - O 14.00 stan wody w Wiśle na wysokości Wyszogrodu wynosił 478 cm (stan ostrzegawczy to 500, alarmowy 550) a w Kępie Polskiej 405 cm ( stan ostrzegawczy - 450, alarmowy - 500) - podaje rzeczniczka starostwa płockiego, Dagmara Kobla-Antczak. - Poziom wody podnosi się średnio o 4 cm w ciągu godziny. Do końca dnia spodziewamy się 490 cm w Wyszogrodzie i 414 cm w Kępie Polskiej.
Według przewidywań Stanisława Maciejewskiego, dyrektora Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Płocku jutro, w środę poziom wody w Wiśle na wysokości Wyszogrodu wyniesie ok. 640 cm.
Podczas dzisiejszej narady ze starostą ustalono, że w każdej z gmin, w których ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe zostaną powołane całodobowe piesze patrole Ochotniczych, Państwowych Straży Pożarnych i Policji.
W czwartek wieczorem lub w nocy spodziewana jest fala kulminacyjna, która może spowodować wzrost poziomu wody nawet do 700 cm. W piątek woda zacznie opadać.
- Dziś czoło fali jest w rejonie Warszawy - podają z kolei służby prasowe wojewody mazowieckiego. - W obecnej sytuacji nie ma potrzeby wprowadzania zakazu wstępu na wały przeciwpowodziowe. Apelujemy jednak o zachowanie ostrożności i ograniczenie aktywności rekreacyjnej w okolicach wałów.
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Wisła w Warszawie może osiągnąć w kulminacyjnym punkcie 700 cm, ok. 500 cm we środę, w Modlinie 770 cm, natomiast w Wyszogrodzie ze środy na czwartek 695 cm. Poziom rzeki nie wzrośnie więc do poziomu fali powodziowej z 2010 roku, będzie niemal o metr niższy.
