Wisła coraz wyższa na całym Mazowszu

Służby cały czas monitorują wzbierającą rzekę. Dziś rano w Kępie Polskiej poziom Wisły o ponad 80 cm przekroczył stany alarmowe.

Z komunikatu rzeczniczki starostwa płockiego Dagmary Kobli-Antczak, wynika, że dziś o 6.00 rano wodowskaz w Wyszogrodzie wskazywał 589 cm, czyli 39 cm ponad stan alarmowy. Gorzej jest w Kępie Polskiej - wczoraj stany alarmowe były tam przekroczone o pół metra, dziś rano - już o 82 cm (poziom rzeki wyniósł tam dziś 531 cm).

W Płocku poziom wody systematycznie wzrasta, ale wciąż stan alarmowy przekroczony jest tylko w jednym z czterech wodowskazów - w Borowiczkach. Jak informuje Konrad Kozłowski z biura prasowego Ratusza, dziś o 7.00 rano poziom rzeki wyniósł tam 308 cm, o 30 cm przekraczając stan alarmowy (278 cm). Do stanów alarmowych zbliża się też Grabówka - dziś rano zanotowano tam 274 cm (alarmowy - 278 cm). Na pozostałych wodowskazach woda nie przekracza stanów ostrzegawczych.

Jak informują służby prasowe wojewody, w związku z szybkim ociepleniem i spływem wód pośniegowych obserwujemy kumulację wody we wszystkich rzekach na Mazowszu. Wody rzek województwa układają się w strefie stanów wysokich, a w najbliższych kilku dniach prognozowany jest dalszy wzrost poziomu Wisły i Bugu oraz utrzymanie się przekroczeń stanów ostrzegawczych i alarmowych. Podtopienia występują głównie w zlewni nieuregulowanych Bugu i Liwca w powiatach wyszkowskim, wołomińskim i ostrowskim. Są to głównie zalania łąk, pastwisk i nieużytków rolnych oraz pojedynczych domostw leżących na terenach zalewowych. Samorządy nie zgłaszają Wojewódzkiemu Centrum Zarządzania Kryzysowego większych problemów. Od piątku (12.04) strażacy odnotowali około 200 wezwań w związku z wodą zalegającą w piwnicach lub na posesjach.