W trakcie wielkiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy obejdziemy się bez ciepłych czapek i kożuszków. Wymyślono inny sposób, aby oszczędzić wszystkim mrozu szczypiącego w nosy. Są i inne zmiany. Zdradzono już sporo szczegółów, w tym kto zostanie główną gwiazdą i jak będzie wyglądało "Światełko do nieba".
Kolejny, już 24. z rzędu wielki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wypada 10 stycznia. Wstępny zarys imprezy przedstawiono na zwołanej w czwartek konferencji prasowej w siedzibie Młodzieżowego Domu Kultury. Tym razem WOŚP zagra z myślą o najmłodszych. Za zebrane środki zostanie zakupiony sprzęt dla oddziałów pediatrycznych. Nie zapomniano również o zapewnieniu możliwie jak najlepszej opieki dla seniorów. W Płocku trwają intensywne przygotowania do styczniowej akcji. W tegorocznej kweście może wziąć udział 450 wolontariuszy. Wciąż przyjmowane są zgłoszenia.
- Wiele rzeczy się zmienia, ale jedno pozostaje niezmienne. To gotowość do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi – mówił prezydent Andrzej Nowakowski. - W ten szczególny dzień w roku polskie serca biją w rytmie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W Płocku to serce zabije z MDK-u, który poprowadzi cały finał. Spotkamy wolontariuszy z puszkami oklejonymi w charakterystyczny sposób. Tu wszystko pozostaje po staremu. Nowością będzie miejsce, w którym się spotkamy. Już nie pod Ratuszem, ponieważ chcemy uniezależnić się od pogody. Zapraszamy na gry, zabawy i animacje do Orlen Areny. Zorganizujemy tam strefę dla dzieci i odrębną z myślą o seniorach. Występy potrwają do godziny 22.00.
Dyrektorka MDK-u, Litosława Koper zdradziła, że tuż przed pokazem świetlny odbędzie się licytacja wielkiego tortu. Zliczanie datków z puszek, zwykle trwające do późnych godzin nocnych, również przeniesiono do Orlen Areny. Zaplanowano odrębne zbiórki, przed zbliżającą się premierą w płockim teatrze i przy okazji koncertu Płockiej Orkiestry Symfonicznej. Wolontariuszy spotkamy również w galeriach handlowych. - To był świetny pomysł – dodawała Litosława Koper. - Od tego momentu zbieraliśmy znacznie większe kwoty. Do udziału zapraszamy restauratorów - przy przekazaniu części dochodów na rzecz WOŚP. - Miejsca starczy dla wszystkich.
W Orlen Arenie powstaną dwie strefy. Za tą dla najmłodszych, tzw. strefę campu odpowiada SPR Wisła Płock. Prezes Artur Zieliński już zaangażował sztab szkoleniowy, obiecał udział zawodników z drużyny (niestety zanosi się na to, że ci z pierwszego składu tego dnia będą nieobecni w Płocku). Wymyślenie atrakcji w strefie dla seniorów powierzono Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej. - Po raz pierwszy zaproszono nas do współudziału – stwierdził wicedyrektor MOPS, Cezary Dusio. Nie wszystko jeszcze zostało dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. - Z pewnością nie zabraknie zajęć kulinarnych, łamigłówek, zajęć uczących bezpieczeństwa – wyliczał. W organizację tej samej strefy zaangażował się Szpital Świętej Trójcy, który dzięki corocznej akcji zyskał już sprzęt dla oddziału neonatologicznego,apraturę pomocną w opiece nad noworodkami i wcześniakami, w badaniu słuchu. - Ta aparatura ratuje życie – zachwalała Agata Rakowska. Sprzęt pojawi się w strefie dla seniora. - Nasi fizjoterapeuci posłużą poradą, zaprezentują ćwiczenia, które warto wykonywać, i przeprowadzą podstawowe badania – wtajemniczała we wstępne plany.
Dodatkiem do imprezy będzie darmowa komunikacja publiczna. Ale uwaga! To dotyczy wyłącznie linii bezpośrednio podjeżdżających pod Orlen Arenę (czyli linii nr 3, 4, 7, 20, 22, 24, 32, 33, 35). Również tego dnia warto przyjść na darmowy seans do Kina za Rogiem przy ul. Tumskiej. Zamiast biletu wystarczy dorzucić się do puszki.
O dobrą zabawę tradycyjnie zadbają zespoły muzyczne. - Chcieliśmy, aby z programie znalazło się i coś dla młodszych, i dla tych trochę starszych – oświadczyła wicedyrektorka Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki, Marta Stempnowska. - Postawiliśmy na zespół Video i legendę muzyki biesiadno-rozrywkowej, Tercet Egzotyczny - zapowiadała. Wisienką na torcie ma być potańcówka. Czemu akurat taki wybór? Co roku zapraszano zespół grający z większym, rockowym pazurem. - Na scenie zaprezentują się również zespoły z POKiS-u i MDK-u – tłumaczyła. - Video przedstawia się, jako zespół grający pop-rockowe kawałki. Zamierzamy urządzić imprezę przekrojową. Decyzję o zaproszeniu Tercetu Egzotycznego skonsultowaliśmy z przedstawicielami grup seniorskich.
W przewie występów zobaczymy "Światełko do nieba". Co ciekawe, już nie na zewnątrz i na tle rozgwieżdżonego nieba, jak dotychczas, tylko pod dachem. Rolę fajerwerków przejmą lasery.
W konferencji wziął udział dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Marcina Kacprzaka, Stanisław Kwiatkowski. Żartował, że szpital w przypadku WOŚP znajduje się „po obu stronach mocy”. Pracownicy angażują się w kwestowanie na oddziałach wśród pacjentów i odwiedzających. Podobnie będzie przy 24. finale. Jednocześnie placówka pozostaje beneficjentem akcji. - Dostaliśmy aparaturę na doposażenie oddziału pediatrycznego, laryngologii, chirurgii dziecięcej, anestezjologii – cieszył się dyrektor. - To żadna tajemnica, że kontrakty zawierane z Narodowym Funduszem Zdrowia nie wystarczają nawet na pokrycie wszystkich kosztów leczenia, a co dopiero na wymianę czy zakup sprzętu medycznego. Bierzemy wszystko. Takie urządzenia kosztują od 150 do 300 tys. zł. - dlatego nie zadają zbędnych pytań, tylko korzystają.
Prezydent Nowakowski nie miał żadnych wątpliwości, że warto się zaangażować we wszystko, co zaplanowano na 10 stycznia. - Bez względu na pogodę, to będzie bardzo ciepły dzień do niesienia pomocy tym, którzy jej potrzebują.
Fot. Portal Płock
