To skutek wielu sygnałów od mieszkańców. Po zmianach prawa farmaceutycznego na terenie Płocka nie funkcjonuje żadna apteka całodobowa.
- Mieszkańcy, którzy skorzystają z nocnej pomocy lekarskiej lub wizyty w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym od godziny 23:00 do 7:00 rano nie mają możliwości zrealizowania otrzymanych recept. To stwarza realne zagrożenie pogorszenia się stanu zdrowia, szczególnie osób starszych i małych dzieci dla których każda godzina podjęcia leczenia i włączenia leków jest bardzo istotna - podkreśla radna.
Płock. Nocą wszystkie apteki są zamknięte
W Płocku znajdują się dwa szpitale, przyjmujące pacjentów nie tylko z Płocka, ale i okolicznych powiatów.
- Niezbędne jest podjęcie wspólnych działań władz samorządowych zmierzających do zapewnienia pacjentom możliwości zakupu leków i realizacji recept przez całą dobę - dodaje Małgorzata Ogrodnik.
Radna proponuje podjęcie rozmów ze Starostwem Powiatowym w Płocku oraz Samorządem Województwa Mazowieckiego, a także zwrócenie się do zarządu Grupy Orlen o włączenie się do tego projektu w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu i realizowanej polityki współpracy ze społecznościami lokalnymi.
Ratusz przygotował długą, bardzo szczegółową odpowiedź na interpelację.
Zmiany w prawie farmaceutycznym od 1 stycznia 2024 r. sprawiły, że godziny pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie określała właściciel, a nie rada powiatu. Praca apteki ogólnodostępnej po godz. 23:00 wynika z decyzji właściciela tej apteki albo jest realizowana w drodze dyżuru rozszerzonego.
- Decyzję o dyżurach pełnionych w wymiarze rozszerzonym, wykraczającym ponad zakres godzinowy wynikający z art. 2 pkt 73 oraz pkt 74 ustawy Prawo farmaceutyczne, podejmuje zarząd powiatu / prezydent miasta na prawach powiatu, w sytuacji uzasadnionej, po przeprowadzonej przez siebie analizie poziomu zaspokajania potrzeb, o których mowa w art. 94 ust. 1 ustawy Prawo farmaceutyczne - zaznacza wiceprezydent Płocka Łukasz Jankowski.
A jego odpowiedzi wynika, że NFZ zapłaci tylko za dyżury ustawowe i uzasadnione, nie zapłaci np. za ustawowy dyżur nocny realizowany między godzinami 19:00 a 23:00, jeżeli w tym samym czasie na terenie powiatu są apteki, które pracują normalnie, zgodnie ze swoim rozkładem godzin pracy przyjętym przez właściciela.
- Z taką sytuacją spotykamy się w Płocku. NFZ nie zapłaci również za dyżury realizowane po godz. 23:00 - dodaje Jankowski.
Przygotowując nowelizację ustawy Ministerstwo Zdrowia przeanalizowało dane statystyczne dotyczące poszczególnych godzin. Okazało się, że istotny ich spadek zakupów następuje po godz. 21:00, a w zasadzie całkowity zanik zakupu leków refundowanych po godz. 23:00 do 7:00 rano.
W tym roku, bazując na statystyce za 2023 rok, miasto Płock przeanalizowało tzw. ekspedycję apteczną we wszystkich płockich aptekach. Dane udostępniło Centrum e-Zdrowie Warszawa i Mazowiecki Oddział Wojewódzki NFZ.
- Analiza wykazała, że w płockich aptekach od godz. 23:00 do godz. 7:00 rano dnia następnego następuje spadek zakupu produktów leczniczych, w tym realizacji recept refundowanych - mówi wiceprezydent.
Zakupy w godz. 19:00 - 7:00 stanowiły 1,34 - 2,7 proc., a w grupie recept refundowanych zaledwie 0,74- 1,6 proc.
- Są przykłady, że w dni wolne od pracy w godzinach od 23:00 do 7:00 rano dnia następnego, w 2023 r. płockie apteki ogólnodostępne realizowały średnio jedną do trzech recept w ciągu nocy - wylicza Jankowski.
Na tej podstawie prezydent Płocka ocenił, że w roku 2024 finansowanie w płockich aptekach ogólnodostępnych ekspedycji aptecznej po godz. 23:00, w tym w dni wolne od pracy, ze środków publicznych w ramach dyżuru rozszerzonego, nie odpowiada faktycznym potrzebom i jest nieuzasadnione pod względem finansowym.
Płock. Czy będą nocne dyżury aptek?
Co dalej? Obecnie miasto, w w oparciu o rozkłady godzin pracy płockich aptek ogólnodostępnych zaplanowane przez właścicieli na 2025 r., przystępuje do analizy poziomu zaspokajania potrzeb.
Na podstawie tej analizy prezydent Płocka będzie podejmował ewentualną decyzję o wyznaczeniu w roku przyszłym apteki do dyżuru rozszerzonego.
- Na dziś nie ma deklaracji, że ewentualny dyżur rozszerzony będzie trwał od godz. 23:00 do godz. 7:00 rano. Taką decyzję muszą uzasadniać faktyczne potrzeby mieszkańców Płocka - podkreśla Jankowski.
W ratuszu wyliczyli, że zabezpieczenie przez płockie apteki ogólnodostępne usług farmaceutycznych w wymiarze zaproponowanym w interpelacji, tj. przez całą dobę, w tym od godz. 23:00 do godz. 7:00 rano dnia następnego w ramach dyżuru rozszerzonego przez cały rok, to koszt ok. 480 tys. zł.
NFZ za to nie zapłaci, koszt musiałby ponieść Urząd Miasta Płocka.
Komentarze (0)