Policyjny raport z minionej doby przynosi informacje o trzech sporych kradzieżach na terenie Płocka i powiatu płockiego.
O ile doba na drogach minęła dość spokojnie, bo obyło się bez wypadków drogowych, a 13 zdarzeń, które miały miejsce w mieście i w powiecie, okazało się na szczęście mało groźnymi, o tyle w środę na komendę zgłaszali się ci, którym szkody wyrządzili grasujący w nocy z wtorku na środę złodzieje.
Najwięcej, bo aż ok. 25 tys. zł stracili przez nich właściciele sklepu w Staroźrebach pod Płockiem. Właśnie na tyle oszacowali straty wynikające z kradzieży swego mienia.
Złodzieje nie ominęli też Płocka, a konkretnie Zielonego Jaru. Na ulicy Monte Casino włamali się do piwnicy i ukradli stamtąd telewizor oraz elektronarzędzia. Właściciele przedmiotów ocenili straty na ok. 2 tys. zł.
Choć przedwczoraj pisaliśmy o rozbiciu przez płockich i radomskich policjantów grupy przestępczej z Wołomina trudniącej się kradzieżą toyot i hond, okazuje się, że również inni złodzieje mają ochotę na samochody tej ostatniej marki. Z ulicy Kobylińskiego ukradli oni hondę wartą 42 tys. zł.
[ZT]13319[/ZT]
[ALERT]1473923389741[/ALERT]