W niedzielę bierz dychę i szukaj harcerzy

W niedzielę pod płockimi kościołami spotkamy harcerzy ZHP i ZHR. Zalecamy udać się do nich, za 10 zł kupić flagę i całym polskim sercem włączyć się w kolejną odsłonę akcji parafialno-uczniowskiego klubu Victoria. Niech cały Płock 11 listopada powiewa na biało-czerwono!

Akcja zainicjowana w kwietniu ubiegłego roku przez parafialno-uczniowski klub przy kościele św. Józefa z jego szefem Leszkiem Brzeskim na czele nosi tytuł „Polska flaga w każdym domu”. Autorom pomysłu chodzi o to, by w ważniejsze rocznice i uroczystości na każdym balkonie w Płocku, na każdym maszcie, przy każdym wejściu do klatki schodowej powiewała biało-czerwona flaga. - W Norwegii, Austrii, Szwajcarii czy Stanach Zjednoczonych podziw budzi ogrom narodowych flag, tam w co drugim domu powiewa flaga i to nie tylko podczas świąt narodowych - mówi nam prezes „Victorii” i płocki radny Leszek Brzeski. - W Polsce takie działania są jeszcze w powijakach, ale zdaje mi się, że i u nas powolutku coś się zaczyna dziać. Naszą akcją chcemy właśnie zachęcić płocczan, by manifestowali swoją polskość, żeby się cieszyli z odzyskanej niepodległości kraju.

Akcja ruszyła pełną parą w zeszłym roku, tuż przed świętami majowymi i beatyfikacją Jana Pawła II, - pod kościołami w ostatnią niedzielę kwietnia można było spotkać harcerzy, którzy sprzedawali za 10 zł flagi: papieską i biało-czerwoną. Szły jak świeże bułeczki, Leszek Brzeski wspomina, że po tę papieską płocczanie zgłaszali się jeszcze przez tydzień, choć wszystkie sprzedawano w niedzielę. Prezes „Victorii”

Majowy sukces rozochocił pomysłodawców i jutro, w niedzielę, w mieście i pod kościołami znów spotkamy harcerzy ZHP i ZHR z biało-czerwonymi flagami. Leszek Brzeski zamawiał je aż z Gliwic, bo tam było najtaniej. Cena flagi nie uległa zmianie - tak jak w zeszłym roku za biało-czerwony symbol naszego kraju o wymiarach 70 x 110 cm zapłacimy u harcerzy 10 zł (jest to cena zakupu).

A więc płocczanie, do dzieła! Jeśli nie macie w domu biało-czerwonej flagi, to jutro pędźcie co sił w nogach do harcerzy z dychą w garści. A jeśli już macie, to nie zapomnijcie 11 listopada wyjąć jej z dna szafy. Niech w święto niepodległości cały Płock powiewa na biało-czerwono!