Do powstania uniwersytetu dla dorosłych jeszcze daleka droga, za to doskonale sobie radzi uniwersytet dla dzieci. Co jeden student to geniusz!
Ciekawość nie istnieje bez przyczyny. Dobrze o tym wiedział Albert Einstein, który mawiał, że nie ma żadnych szczególnych uzdolnień, oprócz niepohamowanej ciekawości w stosunku do świata. Dlatego nigdy nie można przestać pytać. Zwłaszcza dzieci mają tych pytań aż nadto, pozwólmy im zatem odkrywać własne pasje poprzez zabawę w studiowanie na prawdziwym uniwersytecie.
Wszyscy uczymy się przez całe życie, od najmłodszych lat zadając pytania rodzicom o otaczający nas świat. Z czego jest skonstruowany, jakie rządzą nim prawa, w jakim celu wymyślono pieniądze, a to tylko skromny początek buzujących w dziecięcych głowach pytań i wątpliwości. Dzieciństwo to przecież najlepszy czas, aby rozbudzić w najmłodszych naturalną ciekawość i zarazić pasją do pogłębiania wiedzy. W dodatku dziecko w wieku 6 - 12 lat zaczyna zadawać sobie pierwsze pytania o to, kim może zostać w przyszłości. Czy będzie to fotograf, fryzjer, lekarz, czy naukowiec, zależy od indywidualnych predyspozycji i talentu, które trzeba odpowiednio wcześnie u niego podchwycić i rozwinąć.
Właśnie z takich założeń wyszło Stowarzyszenie Inicjatyw Edukacyjnych „Delta” w Płocku powołując do życia Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy.
Uniwersytet uchyli przed najmłodszymi studentami drzwi do magicznego świata nauki poprzez specjalnie dla nich przygotowane wykłady z różnych dziedzin, przeważnie odbywające się w Szkole Wyższej im. Pawła Włodkowica. Z kolei warsztaty, ze względu na swoją specyfikę, będą odbywały się w przeróżnych miejscach. Najbliższe na przykład zostaną zorganizowane w Płockim Ogrodzie Zoologicznym. Każde kolejne spotkanie dostarczy im rozległej wiedzy, przyprawionej porcją emocji i dobrej zabawy.
Dziecięcych studentów oczywiście trzeba potraktować poważnie, dlatego zajęcia poprowadzą prawdziwi profesorowie, doktorzy, naukowcy i podróżnicy z innych polskich miast i uczelni. Wiedza, która postarają się przekazać poprzez zabawę, nie będzie łatwa, ale z pewnością zainteresuje niejednego młodego odkrywcę. Rozwinie jego twórczy i intelektualny potencjał bez konieczności posiłkowania się zeszytami.
Co ważne, obędzie się bez klasówek, zaliczeń, czy egzaminów. Liczy się tylko rzetelna wiedza i zrozumienie świata, w którym dziecko żyje. Przygotowanie na wyzwania, jakie niesie bezustannie zmieniająca się rzeczywistość. Bez miłości do nauki, nigdy nie będzie możliwe samodzielne poszukiwanie odpowiedzi na pytania, które może jeszcze nawet nikt nie zdołał postawić albo zaledwie zdążył je zadać, tylko o odpowiedzi wciąż trudno.
Idea stworzenia dziecięcego uniwersytetu nie wzięła się znikąd. Pierwszą taką placówkę założono w 2002 roku w Tybindze, kilka kolejnych w Niemczech, a później rozprzestrzeniła się w pozostałej części Europy. Do Polski dotarła w 2007 roku. Pierwsze cztery uniwersytety otworzono w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Olsztynie. Obecnie działa ich już około 200.
Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy w Płocku zaprasza rodziców do zapisywania dzieci w wieku 6-12 lat na zajęcia w roku akademickim 2014/2015. Nabór rusza już od 1 czerwca.
Fot. Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy
Ciekawość nie istnieje bez przyczyny. Dobrze o tym wiedział Albert Einstein, który mawiał, że nie ma żadnych szczególnych uzdolnień, oprócz niepohamowanej ciekawości w stosunku do świata. Dlatego nigdy nie można przestać pytać. Zwłaszcza dzieci mają tych pytań aż nadto, pozwólmy im zatem odkrywać własne pasje poprzez zabawę w studiowanie na prawdziwym uniwersytecie.
Wszyscy uczymy się przez całe życie, od najmłodszych lat zadając pytania rodzicom o otaczający nas świat. Z czego jest skonstruowany, jakie rządzą nim prawa, w jakim celu wymyślono pieniądze, a to tylko skromny początek buzujących w dziecięcych głowach pytań i wątpliwości. Dzieciństwo to przecież najlepszy czas, aby rozbudzić w najmłodszych naturalną ciekawość i zarazić pasją do pogłębiania wiedzy. W dodatku dziecko w wieku 6 - 12 lat zaczyna zadawać sobie pierwsze pytania o to, kim może zostać w przyszłości. Czy będzie to fotograf, fryzjer, lekarz, czy naukowiec, zależy od indywidualnych predyspozycji i talentu, które trzeba odpowiednio wcześnie u niego podchwycić i rozwinąć.
Właśnie z takich założeń wyszło Stowarzyszenie Inicjatyw Edukacyjnych „Delta” w Płocku powołując do życia Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy.
Uniwersytet uchyli przed najmłodszymi studentami drzwi do magicznego świata nauki poprzez specjalnie dla nich przygotowane wykłady z różnych dziedzin, przeważnie odbywające się w Szkole Wyższej im. Pawła Włodkowica. Z kolei warsztaty, ze względu na swoją specyfikę, będą odbywały się w przeróżnych miejscach. Najbliższe na przykład zostaną zorganizowane w Płockim Ogrodzie Zoologicznym. Każde kolejne spotkanie dostarczy im rozległej wiedzy, przyprawionej porcją emocji i dobrej zabawy.
Dziecięcych studentów oczywiście trzeba potraktować poważnie, dlatego zajęcia poprowadzą prawdziwi profesorowie, doktorzy, naukowcy i podróżnicy z innych polskich miast i uczelni. Wiedza, która postarają się przekazać poprzez zabawę, nie będzie łatwa, ale z pewnością zainteresuje niejednego młodego odkrywcę. Rozwinie jego twórczy i intelektualny potencjał bez konieczności posiłkowania się zeszytami.
Co ważne, obędzie się bez klasówek, zaliczeń, czy egzaminów. Liczy się tylko rzetelna wiedza i zrozumienie świata, w którym dziecko żyje. Przygotowanie na wyzwania, jakie niesie bezustannie zmieniająca się rzeczywistość. Bez miłości do nauki, nigdy nie będzie możliwe samodzielne poszukiwanie odpowiedzi na pytania, które może jeszcze nawet nikt nie zdołał postawić albo zaledwie zdążył je zadać, tylko o odpowiedzi wciąż trudno.
Idea stworzenia dziecięcego uniwersytetu nie wzięła się znikąd. Pierwszą taką placówkę założono w 2002 roku w Tybindze, kilka kolejnych w Niemczech, a później rozprzestrzeniła się w pozostałej części Europy. Do Polski dotarła w 2007 roku. Pierwsze cztery uniwersytety otworzono w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Olsztynie. Obecnie działa ich już około 200.
Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy w Płocku zaprasza rodziców do zapisywania dzieci w wieku 6-12 lat na zajęcia w roku akademickim 2014/2015. Nabór rusza już od 1 czerwca.
Fot. Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy
