Uchwał nie jest już p.o. sekretarza miasta

Marcin Uchwał nic nikomu nie mówiąc po ponad roku bycia pełniącym obowiązki sekretarza miasta nagle zmienił się w sekretarza miasta. Obyło się bez rozpisania konkursu.

O mały włos a my, dziennikarze, wciąż stawialibyśmy Marcinowi Uchwałowi irytujące „p.o.” przed nazwą funkcji, zwłaszcza że o tym, że Uchwał jest p.o. sekretarza miasta a nie sekretarzem miasta donosił jeszcze w poniedziałkowe południe Biuletyn Informacji Publicznej. Oświecono nas dziś, w poniedziałek, gdy wiedzeni ciekawością za sprawą interpelacji radnej Wioletty Kulpy próbowaliśmy się dowiedzieć w Ratuszu, dlaczego Marcin Uchwał od ponad roku jest p.o. Zacznijmy jednak od wątpliwości radnej. - Od ponad roku Prezydent Płocka nie rozpisał konkursu na stanowisku sekretarza urzędu, a jedynie powierzył obowiązki osobie niespełniającej wymogów określonych w ustawie o pracownikach samorządowych - grzmi radna Kulpa. - W przywołanej ustawie jasno określono zasady naboru na poszczególne stanowiska w administracji samorządowej, ponadto powołanie na zasadzie pełniącego obowiązki oznacza z zasady czas określony, do czasu wyboru kandydata w następstwie otwartego konkursu.

Radna powołuje się na interpelację posłanki z naszego okręgu Julii Pitery dotyczącej podobnej kwestii (tyle że w innej miejscowości). Z odpowiedzi udzielonej posłance przez podsekretarza stanu w ministerstwie administracji i cyfryzacji wynika m.in., że w kompetencjach resortu nie leży weryfikacja działań podejmowanych w zakresie polityki kadrowej przez samorządy. Piotr Kołodziejczyk przypomina więc jedynie, że zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych stanowisko sekretarza jako „stanowisko kierownicze urzędnicze” powinno zostać obsadzone w następstwie otwartego i konkurencyjnego naboru. Wiceminister wspomina też o przypadkach czasowego powierzenia innej pracy dotychczas zatrudnionemu pracownikowi. Art. 21 wspomnianej ustawy mówi, że jeśli wymagają tego potrzeby jednostki, pracownikowi samorządowemu można powierzyć (na okres do trzech miesięcy w roku kalendarzowym) wykonywanie innej pracy niż określona w umowie o pracę, zgodnej z jego kwalifikacjami. Tego typu powierzenie nie powinno być jednak sytuacją długotrwałą - przypomina wiceminister.

Zapytaliśmy więc w Ratuszu, jak długo jeszcze pełniący obowiązki sekretarza miasta będzie pełniącym obowiązki. Nasze pytanie, podobnie jak pytanie radnej okazało się jednak nieco przeterminowane. - Pan Uchwał jest sekretarzem miasta od 14 lutego tego roku - usłyszeliśmy w biurze prasowym Ratusza.

Konkursu nie było. Jak wyjaśniał nam Sebastian Dymek z biura prasowego, zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych można zatrudnić pracownika na stanowisku sekretarza miasta bez przeprowadzania naboru, czyli na zasadzie awansu wewnętrznego. - Dotyczy to sytuacji, gdy pracownik wykonywał czynności przynależne sekretarzowi miasta w związku z powierzeniem mu obowiązków sekretarza - uściśla Sebastian Dymek i wskazuje podstawę prawną takich działań - art. 12 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych.

Marcin Uchwał do pracy w Ratuszu został przyjęty 14 grudnia 2010 r. na mocy porozumienia między Wojewódzkim Urzędem Pracy a Urzędem Miasta (na stanowisko starszego specjalisty w Wydziale Organizacji i Procesów Pracy). Dzień później prezydent powierzył mu pełnienie obowiązków sekretarza miasta. Zastąpił na tym stanowisku ówczesną panią sekretarz Krystynę Kowalewską. Dlaczego od razu nie został sekretarzem tylko pełniącym obowiązki? Marcin Uchwał przyznaje, że w momencie, w którym prezydent powierzył mu pełnienie obowiązków, brakowało mu zaledwie kilku miesięcy do spełnienia jednego z ustawowych wymogów. - Ustawa o pracownikach samorządowych precyzuje, że osoba zatrudniona na stanowisku sekretarza miasta musi mieć przepracowane co najmniej cztery lata w samorządzie terytorialnym, w tym co najmniej dwa na stanowisku kierowniczym - wyjaśnia sekretarz miasta. - Drugi wymóg spełniałem, ale do pierwszego brakowało mi kilku miesięcy pracy w samorządzie. A potem, gdy już osiągnąłem wymaganą ustawą liczbę lat pracy w samorządzie, natłok wielu innych pilniejszych spraw spowodował, że na zmianę formy zatrudnienia prezydent zdecydował się 14 lutego br. roku.

Jak wyjaśnia Marcin Uchwał, wszystkie te procedury przebiegały zgodnie z obowiązującym prawem. Inaczej byłoby gdyby albo - nie był wcześniej pracownikiem samorządowym, albo gdyby pracował wcześniej w urzędzie, ale jego zatrudnienie nie było wynikiem wygrania konkursu na dane stanowisko. - W 2007 roku w Wojewódzkim Urzędzie Pracy zostałem zatrudniony w wyniku otwartego naboru - precyzuje sekretarz miasta.