reklama

Trzy lata więzienia dla płockiego urzędnika

Opublikowano:
Autor:

Trzy lata więzienia dla płockiego urzędnika - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTomasz C. został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze pod zarzutem korupcji w grudniu 2011 roku. Urzędnik pełnił funkcję dyrektora wydziału zamówień publicznych w płockim Ratuszu. Pod koniec marca skazany został na trzy lata pozbawienia wolności.

Tomasz C. został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze pod zarzutem korupcji w grudniu 2011 roku. Urzędnik pełnił funkcję dyrektora wydziału zamówień publicznych w płockim Ratuszu. Pod koniec marca skazany został na trzy lata pozbawienia wolności.

Afera sięga 2011 roku. W sprawie zatrzymano także dyrektora firmy, która realizowała zlecenia z Ratusza. Chodzi o firmę W., która działa w Płocku od kilkudziesięciu lat w branży elektroenergetycznej, telekomunikacyjnej, teletechniki i automatyki oraz budownictwa. O sprawie informowaliśmy na łamach portalu.

[ZT]711[/ZT]

Wobec obydwu podejrzanych zastosowano tymczasowy areszt na trzy miesiące. Wobec trzeciego z zatrzymanych przez CBŚ, pracownika firmy zewnętrznej, zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego i dozór policyjny.

W marcu 2012 roku sąd rejonowy przychylił się do wniosku prokuratury apelacyjnej o przedłużenie aresztu tymczasowego na kolejne trzy miesiące. Od obrońcy Tomasza C. wpłynęło jednak zażalenie na tę decyzję i sąd odwoławczy uznał, że nie ma potrzeby, by mężczyzna wciąż przebywał w areszcie. Tomasz C. najpierw przebywał na urlopie bezpłatnym, a następnie wrócił do pracy w Ratuszu, oczywiście już nie na poprzednie stanowisko.

[ZT]1931[/ZT]

Sąd Rejonowy  w Płocku 28 marca wydał wyrok  w sprawie Dyrektora Wydziału Zamówień Publicznych UM w Płocku oraz trzech innych oskarżonych. Tomasz C. został skazany m.in. za składanie fałszywych oświadczeń, przyjęcie korzyści majątkowej oraz przekazanie istotnych informacji dotyczących postępowania o zamówienie publiczne. Materiał dowodowy w sprawie był zbierany od dłuższego czasu.

- We wrześniu 2006 roku w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjął korzyść majątkową od nieustalonej osoby  przyjmując prezent imieninowy w postaci alkoholu i koperty z pieniędzmi w kwocie nie mniejszej niż 100 zł, co stanowi występek korupcji biernej - poinformowała Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Płocku.

Wątpliwości sądu budzi także bezstronność Tomasza C. w związku z prowadzonym przetargiem publicznym.

- W  sierpniu 2008 roku  złożył w związku z  prowadzonym przetargiem publicznym fałszywe oświadczenie, iż  nie pozostaje  z wykonawcą  w takim stosunku faktycznym, że może budzić  to uzasadnione wątpliwości co do jego bezstronności, podczas gdy łączyła go z nim bliska znajomość koleżeńska,  co stanowi  występek złożenia fałszywego  oświadczenia - dodała Iwona Wiśniewska-Bartoszewska

- Ponadto w okresie od grudnia 2008 roku do kwietnia 2009 roku w związku z  prowadzonym przetargiem publicznym C. wszedł w porozumienie z inną osobą przekazując jej istotne informacje dotyczące postępowania o zamówienie publiczne, przyjął jako wiarygodne bez dodatkowych  czynności sprawdzających  zapewnienie o spełnieniu  kryterium posiadania  doświadczenia, niezasadnie oddalił protest innego uczestnika postępowania, a następnie utrudniał temu podmiotowi  złożenie odwołania od decyzji oddalającej protest, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inny podmiot, czym naruszył Prawo zamówień publicznych w zakresie zasady równego traktowania wykonawców, bezstronności, obiektywizmu i uczciwej konkurencji - ze szkodą dla interesu publicznego oraz interesu innego podmiotu gospodarczego, co stanowi występek niedopełnienia  obowiązków i przekroczenia uprawnień - poinformowała Iwona Wiśniewska-Bartoszewska.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę łączną 3 lat pozbawienia wolności oraz 300 stawek dziennych grzywny po 100 zł . Orzekł także środek  karny w postaci zakazu pełnienia stanowisk kierowniczych w administracji państwowej i samorządzie terytorialnym w łącznym wymiarze 6 lat.

Wyrok nie jest prawomocny, a zapowiedzi apelacji  złożyły wszystkie strony procesu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo