Około 350 wyszykowanych, lśniących samochodów i motocykli podjechało w niedzielę pod płocką farę na 11. już Autofarę. Zatrzęsienie pojazdów zajęło całą starówkę!
Już po raz 11. płocka fara zorganizowała Autofarę, czyli mszę św. połączoną z pobłogosławieniem pojazdów na rozpoczęcie sezonu motoryzacyjnego. Piękna wiosenna pogoda sprzyjała spotkaniu - jak podaje płocka Kuria, w tegorocznym święcie kierowców wzięło udział ok. 350 właścicieli pojazdów, w tym ponad 200 motocyklistów. Swoimi autami przyjechali też członkowie sekcji klasyków motoryzacji "Strefa 126" z Towarzystwa Przyjaciół Płocka. O błogosławieństwo w podróży, a także o dusze zmarłych kierowców modlił się proboszcz fary ks. kan. Wiesław Gutowski. Apelował też o rozsądek na drodze i kulturę jazdy.
Tradycyjnie po mszy wszystkie auta i motocykle, szczelnie otaczające farę i starówkę, zostały poświęcone, a właściciele aut i jednośladów dostali święte obrazki z patronem kierowców, św. Krzysztofem.
Fot. Beata Jóźwik / Sekcja Fotograficzna Towarzystwa Przyjaciół Płocka