reklama

Tłum chętnych do jaja dinozaura [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Tłum chętnych do jaja dinozaura [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTo dopiero były jaja! Od maciupeńkich, przypominających ziarenka, jak w przypadku świerszcza, po jaja żurawia mandżurskiego i strusia. Prawdziwą furorę zrobiło jajo liczące kilkadziesiąt milionów lat, choć nie mniejszą popularnością cieszyły się króliki i pisklęta, które można było głaskać do woli.

To dopiero były jaja! Od maciupeńkich, przypominających ziarenka, jak w przypadku świerszcza, po jaja żurawia mandżurskiego i strusia. Prawdziwą furorę zrobiło jajo liczące kilkadziesiąt milionów lat, choć nie mniejszą popularnością cieszyły się króliki i pisklęta, które można było głaskać do woli.

Specjalnie na imprezę „Wiosna, ach to ty” prawie w przededniu Wielkanocy płockie zoo zadbało o coś wyjątkowego, prawdziwy skarb od kolekcjonera liczący - bagatela - 65 milionów lat! Początkowo zamknięty w jednej ze szklanych gablot w pawilonie herpetarium czekał na swoją kolej. Kiedy jednak zamek otworzono, w jednej chwili wszystkie ręce dzieci powędrowały w stronę niewielkiej mimo wszystko skamieliny. Każde chciało chociaż przez chwilę dotknąć tego, co pozostało po prehistorycznych gadach, do dzisiaj rozpalających wyobraźnię zarówno tych młodszych, jak i trochę starszych.

Mimo wszystko pożyczone jajo dinozaura miało spora konkurencję w postaci innych jaj, na widok których części gości zamarzyła się natychmiast … jajecznica (szczególnie smacznie zapowiadały się jaja kurze lub strusia afrykańskiego). Podczas imprezy nie było jednak żadnego poczęstunku poza… rzeżuchą.

Za to prawdziwą furorę tradycyjnie robiły żywe zwierzęta, papużka, króliki i maleńkie pisklaki, które można było brać na ręce i głaskać. Sporo osób skorzystało także z okazji i zrobiło sobie zdjęcie z boa dusicielem, jaszczurką, żółwiem albo karaczanem madagaskarskim, chociaż w przypadku tego ostatniego już nie każdy zgodził się zrobić sobie z własnej ręki mostek zwodzony.

Oprócz jajek zwisających z sufitu i takich ukrytych w koszyczkach, na stołach nie zabrakło wycinanek i całej kolekcji własnoręcznie przygotowanych jajek wyklejanych i wymalowanych w esy floresy. Były też gry i zabawy dla najmłodszych, a później wiele osób poszło na spacer po ogrodzie, aby przywitać się ze zwierzętami w wiosennym nastroju.  

Fot. Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE