Szkoła chce nosić imię świętego...ekologa

Dyrekcja i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 15 zwrócili się z prośbą do płockich rajców, by ich szkoła nosiła imię św. Franciszka z Asyżu. Założyciel franciszkanów jest ich zdaniem wzorem „człowieka proekologicznego”, a szkoła mocno stawia na ekologię.

Dyrekcja bezimiennej dotąd Szkoły Podstawowej nr 15 mieszczącej się przy ul. Przyszkolnej na osiedlu Góry w imieniu rady pedagogicznej, rodziców i uczniów wystąpiła z wnioskiem o nadanie placówce im. św. Franciszka z Asyżu. Rajcy rozważą tę prośbę podczaj najbliższej sesji rady miasta.

Ciekawie brzmi uzasadnienie wniosku. Otóż - jak argumentują w szkole - ponieważ przepiękne położenie budynku w malowniczej scenerii Skarpy Ciechomickiej obliguje do podejmowania szeregu działań ekologicznych związanych z ochroną przyrody, to właśnie święty zakonnik jako „pierwszy ekolog” powinien patronować tym inicjatywom (są to np. projekty i kampanie takie jak „Osiedle czyste i zielone”, „Moja Ziemia, moje miasto, mój dom”, „Zielone Mazowsze”, „Sprzątanie Świata”, zajęcia w terenie na ścieżkach dydaktycznych w Łącku i Sikorzu, w Zielonych Szkołach w Sendeniu i Goreniu Dużym czy tygodniowe wyjazdy do różnych zakątków Polski w ramach projektu „ Bardzo zielona szkoła”).

- Św. Franciszek z Asyżu (1182-1226) nazywany „Biedaczyną z Asyżu” jest postacią fascynującą i inspirującą - czytamy w uzasadnieniu do wniosku. - To wzór ,,człowieka proekologicznego” i patrona wysiłków w budowie świata sprawiedliwego, solidarnego i przyjaznego dla wszystkich stworzeń. Zrozumieli to m.in. współcześni przyrodnicy i ekolodzy, na których prośbę papież Jan Paweł II ogłosił 29 listopada 1979r. św. Franciszka patronem ekologów. Wybór na patrona szkoły św. Franciszka z Asyżu – „pierwszego ekologa” będzie pewnym znakiem orientacyjnym w poszukiwaniu właściwych relacji miedzy człowiekiem, a przyrodą i innymi ludźmi.

Pomysł nadania szkole imienia św. Franciszka został zaapropbowany przez biskupa płockiego.

Czytaj też: Płock ma prawie 330 mln zł długu