Cztery wypadki, mnóstwo kolizji, włamania i kradzieże - miniony weekend nie należał do najspokojniejszych.
Jak poinformował w raporcie rzecznik płockiej policji, w weekend doszło łącznie do czterech wypadków drogowych. O dwóch z nich - w Psarach i Dziarnowie, pisaliśmy w sobotę, dziś Krzysztof Piasek przekazał jeszcze informacje o dwóch potrąceniach pieszych.
[ZT]13584[/ZT]
Do pierwszego wypadku z udziałem pieszego doszło w piątek na ulicy Chemików. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca hyundaia potrącił tam pieszego przechodzącego przez pasy. Pieszy został zabrany do szpitala.
- Nie mamy informacji, by obrażenia zagrażały jego życiu - mówi rzecznik płockiej policji.
Do szpitala trafiła również kobieta potrącona w sobotę na Jachowicza. Również w tym przypadku w chwili, gdy doszło do zdarzenia, piesza przechodziła przez pasy. Poszkodowana doznała urazu barku.
[ZT]13572[/ZT]
Nie brakowało również mniej poważnych zdarzeń - policjanci odnotowali 23 kolizje (15 w Płocku i osiem w powiecie). Zatrzymano również czterech pijanych kierowców.
Spośród pozostałych zdarzeń minionego weekendu rzecznik płockiej policji wymienia jeszcze włamania do pomieszczeń gospodarczych i kradzież narzędzi: w Cierszewku w gminie Drobin (straty wyniosły ok. tysiąca zł) oraz w Cieślach w gm. Bodzanów (ok. 630 zł), a także kradzież portfela na terenie stacji paliw w Woli Łąckiej, kradzież siedmiu butli gazowych wartych ok. 770 zł z niezabezpieczonego stojaka na butle w Brzechowie (gm. Drobin) i porysowanie lakieru samochodu zaparkowanego przy Gradowskiego (straty ok. 3 tys. zł).
[ALERT]1476696717125[/ALERT]