Wielkimi krokami zbliża się kolejna, 11. edycja Jarmarku Tumskiego. Już 31 maja do Płocka przyjadą dziesiątki kolekcjonerów, by zaprezentować swoje zbiory. W tegorocznej czekają nas nowości: strefa wolności oraz strefa złotego.
Ulica Tumska, Plac Narutowicza i Grodzka już 31 maja zamienią się w jeden, duży jarmark, który potrwa trzy dni. Do organizatorów wpłynęło niecałe 500 zgłoszeń. Stoisk kolekcjonerskich jest jak na razie 78, wystawienniczych 360.
- Grupa kolekcjonerów się nieco powiększa. Chodzi nam o jakość, żeby wystawy kolekcjonerów, którzy przyjadą do Płocka, były ciekawe i mogły zainteresować kupujących - zapewniał Leonard Sobieraj, dyrektor Muzeum Mazowieckiego.
Jak co roku, jarmark ma swoją monetę. W 2019 będzie nią denar Mieszka. Jak mówił Bohdan Kowalczyk, moneta budzi kontrowersje, bo... nie wiemy czy to moneta Mieszka I czy Mieszka II.
- Z denarem mamy do czynienia na co dzień, wystarczy sięgnąć po banknot dziesięciozłotowy. Z przodu mamy wizerunek Mieszka I, a z tyłu denara - opisywał Kowalczyk. - Będzie okazja, żeby taką monetę pozyskać do swoich zbiorów.
To jedna z atrakcji. Kolejną jest wystawa przygotowana uczczenia 100. rocznicy polskiego. 28 lutego 1919 sejm II Rzeczypospolitej zadecydował, że walutą odradzającego się państwa będzie złoty.
- Historia złotego zaczęła się w XV wieku. W 1496 r. decyzją sejmu w Piotrkowie uznano jednostkę obliczeniową w postaci polskiego złotego, który następnie stał się wyznacznikiem wartości polskiego złotego pieniądza, czyli dukata - tłumaczył Bohdan Kowalczyk. - Pierwsza polska złotówka ukazuje się w 1924 roku i z konieczności została wybita poza granicami naszego kraju, w Mennicy Paryskiej.
Z tej okazji na jarmarku zagości strefa przygotowana przez Narodowy Bank Polski. Będzie można w niej kupić monety okolicznościowe i kolekcjonerskie, a także, będą także kurs rozpoznawania autentyczności polskich banknotów, matryca do wybijania monet czy bankowóz. Z kolei w strefie wolności (Plac Narutowicza) będą toczyły się rozmowy o dyskryminacji, mowie nienawiści, wyświetlone zostaną także filmy o prawach człowieka.
Strefą dziecięcą przygotowuje Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki. Dla najmłodszych przygotowano warsztaty ceramiczne, konkursy plastyczne, zdobienie doniczek metodą dekupażu oraz oczywiście malowanie twarzy, gry i zabawy.
W Muzeum Mazowieckim będą prezentowane będą zaś kolekcje płocczan-hobbystów: Marka Szawaryna, Dariusza Lemanowicza, Jana Milnera, Andrzeja Ciesiulskiego, Franciszka Olkowskiego, Alicji i Mirosława Komorowskich oraz Zbigniewa Lejkowskiego - Zależy nam na tym, żeby na Jarmarku prezentować to, co płockie - mówił Sobieraj.
XI Jarmark Tumski odbędzie się w dniach 31 maja - 2 czerwca.