reklama

Spotkanie: czy islam to religia pokoju?

Opublikowano:
Autor:

Spotkanie: czy islam to religia pokoju?  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJaki był stosunek Kościoła katolickiego do islamu przez wieki, a jaki jest dziś? Czy islam faktycznie jest religią pokoju? Czy katolicy powinni brać przykład ze Stasia Tarkowskiego z „W pustyni i w puszczy”? Czy nadciąga samozagłada starego kontynentu? - o tym wszystkim można przeczytać w książce Pawła Lisickiego „Dżihad i samozagłada Zachodu”. Spotkanie z autorem dziś w auli Politechniki Warszawskiej.

Jaki był stosunek Kościoła katolickiego do islamu przez wieki, a jaki jest dziś? Czy islam faktycznie jest religią pokoju? Czy katolicy powinni brać przykład ze Stasia Tarkowskiego z „W pustyni i w puszczy”?  Czy nadciąga samozagłada starego kontynentu? - o tym wszystkim można przeczytać w książce Pawła Lisickiego „Dżihad i samozagłada Zachodu”. Spotkanie z autorem dziś w auli Politechniki Warszawskiej.

Na spotkanie z byłym redaktorem naczelnym „Rzeczpospolitej” i „Uważam Rze”,  a obecnie szefem redakcji „Do Rzeczy” zaprasza senator Marek Martynowski. Paweł Lisicki będzie opowiadał o swojej najnowszej książce „Dżihad i samozagłada Zachodu”, tak bardzo aktualnej w świetle ostatnich wydarzeń, które poruszyły Europę.

Lisicki dowodzi w niej, że żyjemy w czasach niespotykanych dotąd w historii przewartościowań w dziedzinie stosunków między tymi dwoma olbrzymimi cywilizacjami - chrześcijaństwa i islamu. Nie szczędzi mocnych, ostrych słów pod adresem działań na tym polu ostatnich czterech papieży (od Pawła VI, przez Jana Pawła II, Benedykta XVI po Franciszka), rozważając nie tylko niektóre ich wymowne gesty w przestrzeni medialnej i ich wpływ na odbiór masowy, najbardziej brzemienne w skutkach wypowiedzi, ale i oficjalne dokumenty.

Z ogromną szczegółowością, ale i dziennikarską swadą zadaje pytania o rolę Kościoła katolickiego w starciu obu cywilizacji, dziś i przed wiekami, ostro, uparcie i pieczołowicie wytyka wszelkie nielogiczności w stosowanej przezeń argumentacji. W poszukiwaniu odpowiedzi na pytania wraca do klasyków europejskiej literatury, do Tassa, Corneille’a, wreszcie do  "Trylogii", a nawet prostolinijnego Stasia Tarkowskiego z „Pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza.

Trudne tezy natury teologicznej czy kulturoznawczej przedstawiane są z publicystycznym, właściwym Lisickiemu, zacięciem. Co i raz wymsknie mu się jakieś „Do licha” czy „Dalibóg, nie wiem”, więc czytelnik nie uśnie w meandrach rozważań o bliższym niż kiedykolwiek widmie końca europejskiej cywilizacji.

O swojej książce będzie mówił dziś w auli Politechniki Warszawskiej przy Jachowicza o godzinie 18.00. Wstęp jest bezpłatny.

Na zdjęciu Paweł Lisicki podczas spotkania w Płocku

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE