Zwierzęta w swoich kojcach za kratami ze smutkiem w oczach od dłuższego czasu czekają na dobrych ludzi, którzy ich przygarną i będą traktować jak członka rodziny. Możliwe, że na taki krok zdecyduje się część osób, która w niedzielę dotarła do schroniska na Parową?
Na spacer ze zwiedzającymi ruszyli m.in. Sonia, Misio, Lara, Oczko, Irys, Korek, Szalom, Rudolf, Song, Piter, Wendy, Amor, Maciuś. Faro, Aslan, Bary, Wera, Reksio, Kajtek i Magik.
- Dziękujemy za wspaniałą atmosferę i pozytywną energię z którą do nas przybyliście. Teraz tylko czekać kolejnych superowych domów dla naszych podopiecznych, bo przecież to oni właśnie byli dziś najważniejsi - podkreślają w schronisku.
Dzień otwarty w schronisku w Płocku
Poza zwiedzaniem schroniska i poznaniem bardzo licznych podopiecznych, czyli psów i kotów, były też spacery z psami w towarzystwie wolontariuszy, pogadanka na temat behawioru psów i kotów oraz ich żywienia.
Sytuacja w płockiej placówce jest trudna, dlatego liczy się każda, nawet skromna pomoc. Potrzebne są np. podkłady.
- Aktualnie w schronisku przebywa bardzo wiele zwierzaków, a podkłady są potrzebne do szpitali dla kotów i psów. Najlepiej sprawdza się rozmiar 90x60 cm. Mogą to być podkłady kupione w aptece, sklepie zoologicznym czy gdzie indziej - informuje schronisko.
Kolejny "Dzień Otwarty" odbędzie się 7 sierpnia, a następne 4 września oraz 2 października br. Zapraszamy do płockiego schroniska!
Obejrzyjcie zdjęcia Emila Grochowskiego z niedzielnego spotkania ze zwierzętami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.