reklama
reklama

Siatkarze - mastersi z Płocka ze srebrnym medalem mistrzostw Polski [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Prawie 500 siatkarzy, w tym byłe gwiazdy polskiej siatkówki, rywalizowało w ORLEN Mistrzostwach Polski Oldboyów w piłce siatkowej w Kędzierzynie-Koźlu. Świetnie zaprezentował się zespół z Płocka.
reklama

Rywalizacja w zawodach im. Wojciecha Zielińskiego trwała trzy dni w mieście triumfatorów PlusLigi i CEV Ligi Mistrzów – ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Tradycja turnieju sięga od 1996 r., gdy miłośnicy siatkówki walczyli po raz pierwszy w Jastrzębiu-Zdroju. Tym razem organizatorzy przygotowali 6 kategorii wiekowych od od siatkarzy w wieku plus 35 lat do kategorii plus 65 lat.

W kat. plus 55 walczyła ekipa ORLEN Amigos Polska Płock. W pierwszym meczu grupowym płocczanie ulegli zespołowi JSW Jastrzębie Borynia, dominującemu w mistrzostwach w ostatnich latach. Walka była bardzo zacięta, płocczanie ulegli 1:2 (17:25, 25:23, 6:15).

W drugiej potyczce Amigos okazali się zdecydowanie lepsi od Old Stars Nałęczów, wygrali 2:0 (25:20, 25:14) i zameldowali się w półfinale MP. Tam zmierzyli się ze zwycięzcą drugiej grupy Inter Marine Masters Gdynia-Kamieniec. Po zaciętej walce Amigos Płock wygrali 2:0 (25:22, 25:21).

W ścisłym finale doszło do rewanżu z faworytem z Jastrzębia. Ku zaskoczeniu większości obserwatorów w pierwszym secie zespół z Płocka wygrywał już 21:17! Niestety, wówczas jeden z rywali popisał się serią bardzo trudnych zagrywek, Jastrzębie wygrało tego seta 25:21, a drugiego 25:19.

Siatkarze z Płocka zdobyli więc cenne drugie miejsce i srebrne medale mistrzostw Polski. Do Płocka pojechały też dwie statuetki za wyróżnienia indywidualne. Najlepszym rozgrywającym został Robert Myzia, a najlepszym przyjmującym - Dariusz Lewicki.

Medale i statuetki wręczał m.in. były świetny siatkarz Sebastian Świderski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

- Zagraliśmy bardzo dobry turniej, to duży sukces. Naprawdę niewiele zabrakło do pokonania bardzo wyrównanej ekipy z Jastrzębia. Mieliśmy znacznie skromniejszy skład od rywali, graliśmy przez całe zawody bez zmian - mówi Robert Myzia. - Cieszymy się ze srebra, ale już teraz myślimy o przyszłorocznych zawodach i mierzymy tam w złoto!

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama