reklama

Sejm za in vitro. Sprawdź,jak głosowali nasi

Opublikowano:
Autor:

Sejm za in vitro. Sprawdź,jak głosowali nasi - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPosłowie przegłosowali dziś ustawę dopuszczającą procedurę in vitro i regulującą kwestie związane z zapłodnieniem pozaustrojowym. Sprawdziliśmy, jak w tej kontrowersyjnej sprawie głosowali posłowie z naszego okręgu wyborczego.

Posłowie przegłosowali dziś ustawę dopuszczającą procedurę in vitro i regulującą kwestie związane z zapłodnieniem pozaustrojowym. Sprawdziliśmy, jak w tej kontrowersyjnej sprawie głosowali posłowie z naszego okręgu wyborczego.

Sama ustawa, jak to w przypadku aktów prawnych dotyczących kwestii etycznych bywa, od lat budzi wiele kontrowersji, teraz doszły jeszcze te związane z czasem podjęcia decyzji w sprawie zapłodnienia in vitro. Jest to czas szczególny, bo raptem kilka miesięcy dzieli nas od jesiennych wyborów parlamentarnych. Jeszcze mniej czasu pozostało do objęcia rządów przez prezydenta-elekta Andrzeja Dudę.

Podczas dzisiejszego posiedzenia sejm przyjął ustawę o leczeniu niepłodności, regulującą m.in. procedurę in vitro, nie uwzględniając poprawek wniesionych przez opozycję. Uchwalona w czwartek ustawa zakłada m.in., że metoda zapłodnienia pozaustrojowego będzie dostępna nie tylko dla małżeństw, ale i dla związków nieformalnych, w wyjątkowych przypadkach dopuszcza selekcję zarodków, pozwala też na dawstwo zarodków. Przepisy dopuszczają zapłodnienie maksymalnie sześciu komórek jajowych, jedynie w celach prokreacyjnych. W myśl uchwalonych dziś przepisów nie wolno niszczyć zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju - grozi za to od 6 miesięcy do 5 lat więzienia.

Za przyjęciem ustawy było 261 posłów, przeciw opowiedziało się 176, sześć osób wstrzymało się od głosu. Sprawdziliśmy, jak głosowali posłowie z naszego okręgu.

Zacznijmy od trojga posłów partii rządzącej. Posłanki PO Elżbieta Gapińska i Beata  Rusinowska (PO) zagłosowały za ustawą o in vitro, natomiast znany z konserwatywnych poglądów Mirosław Koźlakiewicz nie głosował wcale (był obecny podczas pierwszych głosowań w czwartek rano).

Jednomyślni podobnie jak cały klub parlamentarny PiS okazali się posłowie partii Jarosława Kaczyńskiego. Przeciw ustawie byli więc Marek Opioła, Wojciech Jasiński, Maciej Małecki i Robert Kołakowski.

Różne zdanie na temat rządowego projektu mieli posłowie PSL. Jak się można było domyślać Paweł Sajak, który do klubu parlamentarnego ludowców przeszedł z Twojego Ruchu,  partii Janusza Palikota, zagłosował za uchwaleniem ustawy. Przeciwni byli z kolei Piotr Zgorzelski oraz Waldemar Pawlak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE