We wtorek rano 41-letni mieszkaniec powiatu płockiego dwukrotnie ugodził nożem 54-latka z powiatu łowickiego. Poszło o... wędki.
Wszystko wydarzyło się dziś rano w Wyszogrodzie. Było około 4.00 nad ranem, gdy 54-letni wędkarz, mieszkaniec powiatu łowickiego, zauważył leżącego na brzegu rzeki mężczyznę. - Mężczyzna postanowił sprawdzić, co się stało i chciał obudzić leżącego - relacjonuje rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek. - Tymczasem leżący mężczyzna – jak się okazało, również wędkarz, nagle rzucił się na nieznajomego z nożem, oskarżając, że ten ukradł mu wędki.
Leżący 41-latek z powiatu płockiego zdołał dwukrotnie ugodzić nożem budzącego go wędkarza, tak że zaatakowany musiał pojechać do szpitala. Na szczęście obrażenia nie zagrażają jego życiu. Wędki leżały w pobliskich zaroślach.
Agresor został zatrzymany przez przybyłych na miejsce policjantów, trafił do policyjnego aresztu. Był nietrzeźwy. - Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut uszkodzenia ciała, za co w kodeksie karnym przewidziana jest kara do 5 lat pozbawienia wolności - zapowiada rzecznik policji.