reklama

Ruszyły Rockowe Ogródki.Pełnoletnie[FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Ruszyły Rockowe Ogródki.Pełnoletnie[FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościFestiwal „Rockowe Ogródki” dojrzał nam, ale bynajmniej nie stracił mocy. W piątkową noc po raz osiemnasty zatętnił nowym życiem, muzyka rockowa znów miała odpowiedni pazur z lekkim posmakiem wspomnień sprzed dekady. Nowy cykl koncertów w ramach kolejnego festiwalu otworzył zespół „Milczenie Owiec”, czyli jedna z kapel współtworząca jego muzyczne podwaliny.

Festiwal „Rockowe Ogródki” dojrzał nam, ale bynajmniej nie stracił mocy. W piątkową noc po raz osiemnasty zatętnił nowym życiem, muzyka rockowa znów miała odpowiedni pazur z lekkim posmakiem wspomnień sprzed dekady. Nowy cykl koncertów w ramach kolejnego festiwalu otworzył zespół „Milczenie Owiec”, czyli jedna z kapel współtworząca jego muzyczne podwaliny.

Na dziedzińcu przy placu Narutowicza spotykają się nowi i stali bywalcy, pamiętający jeszcze narodziny "Rockowych Ogródków". W piątek festiwal osiągnął wiek dojrzały i to z całkiem mocnym, rockowym akcentem, ale czy wraz z tymi urodzinami coś się zmieni? Chyba raczej nie, ponieważ energia płynąca ze sceny to przede wszystkim kwintesencja młodości, a młodość trwa dopóki tak się właśnie czujemy.

W ten ciepły piątkowy wieczór wokalistka „Milczenia Owiec” Ola Wysocka poproszona o bis zaśpiewała wspólnie z publicznością gromkie „Sto lat”, życząc tym samym wielu kolejnych edycji „Rockowych Ogródków”, wielu zespołów na poziomie zarówno tych startujących w konkursie, jak i takich z wyrobioną już marką. Przez te osiemnaście lat przez festiwal przewinęły się naprawdę rozmaite zespoły, polskie i zagraniczne (w tej tegorocznej zabrzmi zespół z Białorusi), rockowe i takie, które wybrały mocniejszą muzyczną ścieżkę. Rzec by się chciało, że 18 lat to tak naprawdę piękny wiek, bo przecież to zaledwie kawałek z czasu, jaki spędzają na scenie prawdziwe legendy rocka.

Nie da się ukryć, że „Rockowe Ogródki” to również przystanek dla kilku kapel walczących o swoje „być albo nie być” na polskiej scenie. Właśnie taki jest przypadek „Milczenia Owiec”, zespołu który z jednej strony występował w programie Kuby Wojewódzkiego i przebił się do listy przebojów w Radiowej Trójce u Marka Niedźwieckiego (utwór „Cisza” znalazł się nawet na składance „Rockowa Lista Przebojów Radiowej Jedynki” wydanej dziesięć lat temu), ale z drugiej strony po trzynastu latach istnienia na jesieni szykuje się do wydania dopiero drugiego albumu w swojej karierze (debiutanckiemu albumowi nadano tytuł „Twarze”). W wywiadach Ola Wysocka śmieje się, że nie ma co się chwalić ich zawrotnym tempem. A skoro w muzyce nie ma granic, w międzyczasie nagrali m. in. cover królowej popu Madonny do piosenki „Frozen” i dobrali kilka utworów z repertuaru Grzegorza Ciechowskiego przy okazji festiwalu „In Memoriam” w Tczewie, czyli w rodzinnym mieście zmarłego frontmana Republiki. Poddali się nawet fali grania bez prądu i dali koncert akustyczny w Gdańsku.

Na płockiej scenie żywiołowo pokazali, że nadal walczą o swoje, o pasję do grania w klimatach balansujących w różnych odmianach rocka. Nie zabrakło zarówno promującego najnowszy album singla „Przyjdą tu” nawiązującego do wydarzeń za wschodnią granicą, świetnie przygotowanego „Zapytaj mnie czy cię kocham” Ciechowskiego i słynnej już „Ciszy”. „Milczenie Owiec” jednak wcale nie milczy, czemu dało dobitnie wyraz otwierając kolejne „Rockowe Ogródki”. W następny piątek zacznie się trwający przez cały lipiec i sierpień kolejny pojedynek zespołów konkursowych. Będzie tradycyjnie jeden dzień płocki, a na deser dla gości festiwalu zagra „Hurt” ze swoją niezapomnianą "Załogą G".

Fot. Karolina Burzyńska / Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE