Płocczanie się doczekali - napawający wstydem od lat zaniedbany budynek dworca doczekał się gruntownego remontu. Dworzec ma być jak nowy do końca listopada, za jego gruntowną modernizację trzeba będzie zapłacić prawie tyle samo co za molo - wykonawca - firma Wixbud- zainkasuje blisko 15 mln zł netto.
Remont już ruszył, z dachu budynku zniknął charakterystyczny napis "dworzec kolejowy".
Jak zapowiada Konrad Kozłowski z biura prasowego Ratusza, w związku z rozpoczęciem przebudowy, trzeba się liczyć ze zmianami w organizacji ruchu, które zaczną obowiązywać już od jutra, środy 9 kwietnia.
Ze zmianami muszą się liczyć m.in. pasażerowie autobusów Komunikacji Miejskiej - od jutra aż do odwołania przystanek przy Chopina - przed dworcem nie będzie funkcjonował. I tak: autobusy linii 0 w stronę ul. Mickiewicza i Winiar, 14 w stronę al. Jachowicza i Winiar oraz 32 w stronę Orlenu odjeżdżać będą z przystanku zastępczego na ul. Mickiewicza przy skrzyżowaniu z Chopina. Z kolei autobusy linii 10 w stronę ul. Sienkiewicza i Winiar, 20 w stronę ul. Sienkiewicza i Kostrogaju, 26 w stronę al. Jachowicza i Winiar oraz N1 w stronę ul. Sienkiewicza i Kostrogaju odjeżdżać będą z przystanku zastępczego przy Chopina, między skrzyżowaniami z ul. Mickiewicza a Dworcową (przy Tesco).
Na czas remontu będzie działał tymczasowy dworzec dla autobusów podmiejskich i dalekobieżnych na terenie parkingu przy Chopina. Znajduje się tam sześć peronów, w tym cztery dla pasażerów wsiadających, a dwa dla wysiadających.
Wjazd na tymczasowy dworzec będzie się znajdował tam, gdzie dziś znajduje się wyjazd z dworca, a wyjazd - tam, gdzie obecnie wyjeżdża się z parkingu. Pasażerowie autobusów linii dalekobieżnych będą wysiadali na dwóch zatokach autobusowych: przy Chopina i Mickiewicza.
Pomyślano też o miejscach dla taksówek - będą one czekały na pasażerów na parkingu przy chodniku na Chopina.