Ósmoklasistów czekają sprawdziany z trzech przedmiotów. We wtorek napiszą test i wypracowanie z języka polskiego. Dzień później rozwiążą zadania z matematyki, a w czwartek zmierzą się z nowożytnym językiem obcym. Przy czym jako ten ostatni uczniowie w zdecydowanej większości wybierając język angielski.
Trzeba przyznać, że tegoroczni ósmoklasiści nie mieli łatwo. Ostatnie półtora roku – z wyjątkiem dwóch pierwszych miesięcy ósmej klasy – uczyli się zdalnie. To niewątpliwie utrudniało naukę.
W związku z tym Ministerstwo Edukacji okroiło nieco wymagania. Np. będzie mniej zadań z języka polskiego i matematyki – przy zachowaniu dotychczasowego limitu czasowego. Ponadto z matematyki „wyrzucono” część materiału chociażby z geometrii.
Nauczyciele i dyrektorzy płockich podstawówek wierzą, że młodzież jest dobrze przygotowana do egzaminu.
- To zwieńczenie ośmiu lat nauki. Uczniowie wiedzę wymaganą na egzaminie zdobywali przez ostatnich kilka lat – mówi Anna Rosińska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 16, w której są trzy ósme klasy. – Natomiast przez ostatnie półtora roku nauczyciele bardzo solidnie pracowali z uczniami zdalnie, by jak najlepiej przygotować ich do sprawdzianów. Odbywały się także dla ósmoklasistów konsultacje w szkole. Wszyscy mają świadomość, że jest to pierwszy bardzo ważny egzamin w życiu młodego człowieka. Uczniowie mogą odczuwać stres, który utrudnia rozwiązanie testów. Dlatego też z naszymi ósmoklasistami zarówno nauczyciele jak i pedagog szkolny pracowali w zakresie radzenia sobie ze stresem i emocjami. Nasz pedagog ma doskonały kontakt z młodzieżą i potrafi trafnie diagnozować ich problemy. Rozmawiał z nimi nie tylko przez internet, ale też gdy była taka potrzeba umawiał się na spotkanie w szkole.
W Szkole Podstawowej nr 15 – niewielkiej placówce w Górach – egzamin zdaje 19 ósmoklasistów. Jest tam bowiem tylko jedna klasa ósma. Dyrektor szkoły Radosław Siłkowski wskazuje, że teraz uczniowie powinni odprężyć się, by we wtorek podejść do egzaminu wypoczętym. Jest przekonany, że ósmoklasiści są dobrze przygotowani.
- Choć – jak co roku, niezależnie od sytuacji – jedni uczniowie, ci pilniejsi, są lepiej przygotowani, a inni, którzy mniej przykładali się do nauki, nieco gorzej. Ale jestem pewien, że wszyscy sobie w miarę dobrze poradzą i pójdzie im dobrze – mówi dyrektor SP 15 i dodaje, że w szkole - dla chętnych - odbywały się konsultacje z nauczycielami. – Najczęściej uczniowie zwracali się o tradycyjne lekcje z matematyki.
SP 15 jest już przygotowana do przeprowadzenia egzaminu. Ławki w stołówce, gdzie uczniowie będą pisać, są już ustawione. Środki dezynfekujące przygotowane.
- Nauczyciel, po wejściu ucznia do sali wylosuje dla niego miejsce, które ma zająć. Sam uczeń, ze względu na reżim sanitarny nie będzie losować – tłumaczy Radosław Siłkowski i dodaje, że uczniowie do szkoły będą wchodzić w maseczkach, ale po zajęciu miejsca, mogą, choć nie muszą, ją zdjąć.
A co uczniowie zrobią po podstawówce? Gdzie będą chcieli się dalej uczyć? W liceum ogólnokształcącym? A może zechcą zyskać zawód i wybiorą technikum bądź zawodówkę? Zapoznajcie się z ofertą.
Czytaj więcej: Ósmoklasisto! Wybierasz się do liceum? Sprawdź możliwości [informator + wyniki matur 2020]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.