reklama

Rondo już jest, kierowcy szaleją

Opublikowano:
Autor:

Rondo już jest, kierowcy szaleją - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPłoccy drogowcy uwijali się jak w ukropie i nowe rondo na Winiarach już funkcjonuje. Problem w tym, że wielu kierowców nie radzi sobie z nową organizacją ruchu i jeździ jak chce. Kierowców uprzejmie uprasza się, by raczyli patrzeć na znaki i nie jeździli na pamięć.

Płoccy drogowcy uwijali się jak w ukropie i nowe rondo na Winiarach już funkcjonuje. Problem w tym, że wielu kierowców nie radzi sobie z nową organizacją ruchu i jeździ jak chce. Kierowców uprzejmie uprasza się, by raczyli patrzeć na znaki i nie jeździli na pamięć.

Budowa ronda na skrzyżowaniu Dobrzyńskiej i Medycznej zaczęła się wczoraj, w czwartek, a zakończyła w ekspresowym tempie, bo już tego samego dnia wieczorem. Jak to z nowinkami drogowymi bywa, kierowcy nieco zbaranieli, widząc zamiast znanego jak własna kieszeń skrzyżowania, jakieś nowe wynalazki. I jeżdżą po rondzie jak chcą, totalnie lekceważąc znaki.

- Byłem tam dziś rano przez około 25 minut - kierowcy jadą na pamięć, łamią przepisy, nie zwracają uwagi na znaki - mówi Konrad Kozłowski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg. - W tym czasie 6 samochodów pojechało "pod prąd", tnąc oznakowanie poziome. Ustawiliśmy dodatkowe bariery U-14e.

Drogowcy liczą się z tym, że swobodne wariacje na nowym rondzie nie miną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i na to, by skrzyżowanie zaczęło prawidłowo funkcjonować, trzeba poczekać kilka dni. Rzecznik MZD apeluje, by kierowcy przestali jeździć na pamięć i:

- stosowali się do oznakowania poziomego i pionowego,
- stosowali się do nowej organizacji ruchu i objeżdżali wysepkę ronda,
- zachowali zasadę ograniczonego zaufania i szczególną ostrożność.

Fot. MZD

Czytaj też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE