Sytuacja miała miejsce w Bonisławiu (gmina Gozdowo) w powiecie sierpeckim.
- Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej i sprawdzić stan trzeźwości mężczyzny - informuje st. asp. Katarzyna Krukowska z KPP w Sierpcu.
Kierowca zignorował sygnały świetlne i błyskowe i zaczął uciekać. Policjanci podjęli pościg, podczas którego kierujący samochodem zachowywał się niebezpiecznie, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
- W związku z niebezpieczną jazdą i brakiem reakcji na sygnały świetlne i dźwiękowe policjanci zdecydowali się na użycie radiowozu jako środka przymusu bezpośredniego i zepchnęli go z drogi - dodaje st. asp. Katarzyna Krukowska.
Udało się zatrzymać uciekiniera, nikt nie odniósł obrażeń, choć radiowóz oraz pojazd uciekającego zostały uszkodzone.
Okazało się, że 43-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pod działaniem alkoholu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej.
- Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna - wylicza st. asp. Katarzyna Krukowska.
Komentarze (0)