reklama

Realizacja psiego parku wstrzymana. Wszystko przez konflikt

Opublikowano:
Autor:

Realizacja psiego parku wstrzymana. Wszystko przez konflikt  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościChoć projekt budowy parku "Psi uśmiech" na Podolszycach Południe został wyłoniony w ramach budżetu obywatelskiego, to jego realizacja została wstrzymana. Część okolicznych mieszkańców nie chce bowiem, by inwestycja została zrealizowana. Ratusz szuka kompromisu.

Choć projekt budowy parku "Psi uśmiech" na Podolszycach Południe został wyłoniony w ramach budżetu obywatelskiego, to jego realizacja została wstrzymana. Część okolicznych mieszkańców nie chce bowiem, by inwestycja została zrealizowana. Ratusz szuka kompromisu. 

Przypomnijmy, że na łamach naszego portalu pisaliśmy o sporze mieszkańców Podolszyc Południe o psi park, który ma powstać na terenie zielonym przy złączeniu ulicy Czerwonych Kosynierów z ulicą Rogowskiego. Projekt ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników, choć zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie są miłośnicy psów. Protestują jednak, bo uważają, że w tym miejscu mógłby powstać np. park dla mieszkańców albo plac zabaw, a zwolennicy, argumentują, że psi wybieg w tej lokalizacji istnieje od wielu lat, tyle że w sposób niezorganizowany i mogłoby być inaczej... Prezydent początkowo zapowiadał, że skoro projekt został wyłoniony w ramach budżetu obywatelskiego i przegłosowany - zostanie zrealizowany - obecnie zmienił zdanie i postanowił pogodzić strony konfliktu.

[ZT]17952[/ZT]

O nowym rozwiązaniu mówi nam Monika Maron, kierownik oddziału informacji miejskiej ratusza.

- Ma zostać stworzony nowy projekt, w ramach którego inwestycja obejmowałaby cały plac (około 1 ha) , a nie tylko część wyodrębnioną na Park ”Psi uśmiech”, a pozostała część pozostałaby nieuporządkowana - mówi Monika Maron. - Ponieważ przeciwnicy poprzedniej koncepcji chcieli w tym miejscu park do użytku wszystkich, nie tylko czworonogów, a druga strona miejsce przeznaczone do spacerów z czworonogami - przychylamy się do jednego i drugiego pomysłu – stwarzając wspólną przestrzeń dla wszystkich. Bezpieczne i czyste miejsce spotkań, rekreacji i spędzania wolnego czasu z dziećmi i nie tylko.

Jak tłumaczy, ratusz nie rezygnuje z realizacji projektu, jednak ma swoje procedury, które opóźnią finalną realizację. Koncepcja zagospodarowania całego terenu zostanie przedstawiona mieszkańcom i poddana konsultacjom. Potrzeba też dodatkowych środków w budżecie miasta na realizację przedsięwzięcia. 

- Chcemy, by wszyscy mieszkający na tym osiedlu płocczanie byli zadowoleni, a powstały konflikt zażegnany - podkreśla Monika Maron.

Konsultacje w tej sprawie mają się odbyć do końca tego roku.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo