reklama

Ratusz wnioskuje o 463 mln złotych na inwestycje. - Wypełniliśmy nasz kupon w Lotto

Opublikowano:
Autor:

Ratusz wnioskuje o 463 mln złotych na inwestycje. - Wypełniliśmy nasz kupon w Lotto - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości6 miliardów złotych jest do rozdysponowania w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Władze Płocka złożyły 17 wniosków na inwestycje, o łącznej wartości ponad 463 mln złotych. - Jeżeli chcemy wygrać w Lotto, to trzeba najpierw wypełnić kupon - obrazował prezydent Andrzej Nowakowski. 

6 miliardów złotych jest do rozdysponowania w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Władze Płocka złożyły 17 wniosków na inwestycje, o łącznej wartości ponad 463 mln złotych. - Jeżeli chcemy wygrać w Lotto, to trzeba najpierw wypełnić kupon - obrazował prezydent Andrzej Nowakowski. 

Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych powstał w ramach wsparcia gmin w okresie pandemii COVID-19. Lockdown uszczuplił dochody gmin, a Płock póki co dostał z tego tytułu ponad 15,8 mln złotych.

- To uzupełnienie dochodów gminy. Możemy dziurę powstałą w czasie pandemii nieco zasypać. Musieliśmy dołożyć do Komunikacji Miejskiej, zoo czy zrekompensować brak strefy płatnego parkowania - mówił prezydent Andrzej Nowakowski. 

Prezydent wskazywał, że miasto musiało też dołożyć do podwyżek dla nauczycieli, a z tytułu zwolnienia osób do 26. roku życia z podatku PIT kasa też się uszczupliła. Kwotę wyliczono na 67 mln złotych. 

- Rząd ogłosił, że uruchamia kolejną pulę środków, tym razem  6 mld złotych. Tym razem w ramach procedury konkursowej. Do 30 września mieliśmy złożyć wnioski, które spełniają warunki konkursu. Pozwolą nam utrzymać dynamikę inwestycyjną - mówił Nowakowski. 

Miasto złożyło 17 wniosków, na 17 inwestycji, które mogą być realizowane w latach 2021-2023. Na 3 z nich miasto chciałoby 100% dofinansowania, na 13 80%, a na 1 40%. 

Miasto zawnioskowało o pieniądze na:

  • budowę nowego odcinka ul. Przemysłowej (wartość inwestycji 93 mln zł, wniosek o dofinansowanie 74 mln zł),
  • przebudowę Nowego Rynku wraz z budową sali koncertowej (110 mln zł, 45 mln zł),
  • zagospodarowanie placu Narutowicza (10 mln zł, 10 mln zł),
  • nową aranżację Obrońców Warszawy (20 mln zł, 16 mln zł),
  • rozbiórkę i budowę nowego mostu nad Brzeźnicą (40 mln zł, 40 mln zł),
  • remont ul. Wyszogrodzkiej między skrzyżowaniem z al. Kilińskiego, a ul. Spółdzielczą (16 mln zł, 12,8 mln zł),
  • przebudowę kilku ulic na Międzytorzu i przebudowę kanalizacji na ul. Spółdzielczej (25 mln zł, 20 mln zł),
  • budowę ul. Granicznej od skrzyżowania z ul. Wyszogrodzką (19 mln zł, 19 mln zł), 
  • przebudowę ul. Obrońców Westerplatte (6,5 mln zł, 5,2 mln zł), 
  • wykonanie osiedlowych ulic na Radziwiu (15 mln zł, 12 mln zł), 
  • modernizację ul. Bielskiej od skrzyżowania z al. Jachowicza do ul. Mickiewicza (12,5 mln zł, 10 mln zł), 
  • dokończenie remontu ul. Kolejowej (7,5 mln zł, 6 mln zł), 
  • skończenie ul. Łukasiewicza - dwa etapy (łącznie 42 mln zł, 33,6 mln zł), 
  • modernizację Urzędu Stanu Cywilnego (22,5 mln zł, 18 mln zł), 
  • przebudowę stadionu im. Kazimierza Górskiego (168,3 mln zł, 134,64 mln zł), 
  • dalsze zagospodarowanie nabrzeża (8,5 mln zł, 6,8 mln zł). 
Wartość wszystkich inwestycji to ponad 615 mln zł, a miasto zawnioskowało o 460 mln złotych.

Budowa nowego fragmentu ul. Przemysłowej, która miała uruchomić nowe tereny inwestycyjne, to póki co jedyna inwestycja która została odłożona w czasie przez pandemię. Do większości z tych inwestycji miasto się szykuje, niektóre, tak jak np. stadion Wisły Płock, są w realizacji. Wszystkie mają termin realizacji maksymalnie do grudnia 2023 roku. 

- Projekty mamy gotowe, jesteśmy gotowi do realizacji. Będziemy je realizować, natomiast jeśli otrzymamy dofinansowanie, będziemy zrobić więcej i sprawniej w tym okresie - argumentował prezydent. - Jesteśmy gotowi, chcemy realizować. Chcemy dać szansę parlamentarzystom, może radny, żeby wykazali się, że są skuteczni. 

Lista wygląda jak list do św. Mikołaja. Prezydent Nowakowski przyznaje, że nie liczy na dofinansowanie wszystkich projektów, bo wtedy Płock dostałby prawie 8% całości. To nierealne. Czy miasto dostanie jednak prezent? 

- Jestem dobrej myśli. Myślę, że dostaniemy pieniądze na nie jeden, a przynajmniej kilka projektów. Są oczywiście pewne kryteria, ale decyzje pewnie będą zapadały na poziomie Rady Ministrów. Będziemy czekali, rozmawiali, lobbowali gdzie tylko możliwe - zapewniał Nowakowski. - Wiemy, że inne samorządy też wystąpią z takimi wnioskami. Sytuacja wielu samorządów będzie trudna, ale nasza też niełatwa. Tylko w 3 przypadkach wnioskujemy o 100% dofinansowania, choć moglibyśmy wpisać listę życzeń 40 inwestycji. Podeszliśmy do tego na poważnie. 

Inwestycje zostały rozpisane do 2023 roku, a to rok wyborczy. Takie jednak były założenia Funduszu. 

- To doskonała okazja, żeby politycy partii rządzącej przy każdej inwestycji przyjeżdżali się i chwalili, przecinali ze mną wstęgę. Za każdym razem będę powtarzał, że inwestycja powstała dzięki wsparciu tego Funduszu - zapewnił Andrzej Nowakowski. 

Większość z tych inwestycji i tak zapewne powstanie do końca 2023 roku. Warto zauważyć, że 615 mln złotych to mniej więcej trzy roczne budżety inwestycyjne Płocka. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE