Ratusz unieważnił przetarg. Zabrakło latarni

Chodzi o przetarg na przebudowę skrzyżowania Bielskiej z Targową. 19 września miały zostać otwarte koperty z ofertami, jednak postępowanie unieważniono.

Jeszcze wczoraj, pisząc o rozpoczynającym się już za chwilę remoncie Bielskiej na odcinku od Jędrzejewa do granic miasta, zapowiadaliśmy, że niedługo czekają nas kolejne roboty w związku z przebudową skrzyżowania Bielskiej z Targową. Ratusz ogłosił przetarg na zbudowanie tego skrzyżowania, w zakresie robót mieściły się m.in. budowa chodników, ścieżek rowerowych, zjazdów, a także budowa linii energetycznych, przebudowa wodociągu i skanalizowanie skrzyżowania. Przebudowa miała zacząć się od fragmentu skrzyżowania od Targowej (na ten etap prac wykonawca miałby dwa miesiące od podpisania umowy), w drugim etapie przebudowano by skrzyżowanie w ciągu ulicy Bielskiej, na krajowej sześćdziesiątce. Inwestycję realizuje pełnomocnik ds. drogowych inwestycji strategicznych.

Koperty z ofertami miały być otwarte 19 września i niewykluczone, że remont zacząłby się jeszcze w tym roku. Teraz okazało się jednak, że na sześć dni przed poznaniem ofert przetarg unieważniono, ponieważ „postępowanie obarczone jest niemożliwą do usunięcia wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego”. Chodzi o to, że mimo konieczności wykonania instalacji oświetlenia, w specyfikacji zabrakło projektu budowy linii oświetleniowej i trzeba ją o taki projekt uzupełnić, do tego czasu inwestycja jest zablokowana. Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym Ratusza, projekt oświetlenia, który leżał po stronie Miejskiego Zarządu Dróg, nie został wykonany z powodu wycofania się projektanta. A bez oświetlenia nie można przebudować skrzyżowania.

Z tych samych powodów unieważniono również postępowanie przetargowe w sprawie pełnienia nadzoru inwestorskiego nad robotami w związku z przebudową skrzyżowania Bielskiej z Targową.

Czytaj też: