Po odejściu Krzysztofa Krakowskiego na stanowisko sekretarza miasta, Ratusz rozpoczął poszukiwania nowego dyrektora dla Centrum Widowiskowo-Sportowego przy Placu Celebry Papieskiej.
Po wieloletnim pełniącym obowiązki na stanowisku miejskiego sekretarza, co stawało się coraz bardziej kuriozalne, obowiązki Dorotty Kozaneckiej przejął wybrany w pierwszym od lat konkursie na to stanowisko Krzysztof Krakowski, do tej pory dyrektor Orlen Areny. Oficjalnie został on przedstawiony radnym podczas wtorkowej, VI sesji rady miasta.
Powstał jednak wakat, który teraz Ratusz postanowił zapełnić w drodze konkursu. Czego wymaga się od następcy Krzysztofa Krakowskiego poza przedstawieniem koncepcji funkcjonowania centrum, niezbędnej do planowania działań, aby arena tętniła życiem sportowo-kulturalnym?
Dyrektor ma reprezentować i nadzorować centrum. Aby jednak Ratusz uznał, że do tego się nadaje, stawia warunki w ogłoszonym konkursie. Warunki - dodajmym, niezbyt oryginalne. Oprócz typowych, jak nieposzlakowana opinia, pełna zdolność do czynności prawnych i korzystania z pełni praw publicznych, polskiego obywatelstwa, niekaralności i znajomości kilku ustaw (to ostatnie już jako wymóg dodatkowy), oczekuje wykształcenia wyższego i co najmniej pięcioletniego stażu pracy. Do stażu zamierza również zaliczyć wykonywanie działalności gospodarczej o charakterze zgodnym z wymogami przypisanymi do stanowiska przez co najmniej trzy lata.
Dalszy etap rekrutacji, czy będzie to test czy rozmowa kwalifikacyjna, uzależniono od ilości zgłoszonych ofert.
Oferty mają być przyjmowane do 9 kwietnia.
Czytaj też:
