Płocczanie przyzwyczaili się, że hejnał z ratuszowej wieży odgrywany jest na żywo każdego dnia dwukrotnie, co spodobało się już niejednemu turyście. A teraz Ratusz rozpisał kolejny konkurs na hejnalistę. Ostatni był ledwie rok temu. Co się stało? Przecież wówczas wyłoniono aż dwóch zwycięzców.
O tym, że płocki hejnał uchodzi za ciekawą atrakcję, mogliśmy przekonać się choćby podczas tegorocznego festiwalu Audioriver, gdy przed ratuszem stworzono miniaturową Copacabanę, a wszyscy przyjezdni na dźwięk trąbki na moment przystawali i zadzierali do góry głowy, żeby posłuchać. Dzisiaj okazało się, że do 27 listopada w Urzędzie Miasta szukają chętnych na przyszłego hejnalistę płockiego. Ze swoją funkcją żegnają się Maciej Gorczyca i Hubert Chiczewski.
W ratuszowym wydziale ds. promocji przyznali, że rok temu wybrali ludzi, którzy wywiązywali się ze swoich zadań wręcz perfekcyjnie. Panów było dwóch, aby mogli wzajemnie się uzupełniać w obowiązkach. Co się zatem stało? - Jeden z hejnalistów nie może ze względów prywatnych podpisać umowy, stąd zdecydowaliśmy się z przykrością, aby rozpisać cały konkurs ponownie – tłumaczą w zespole promocyjnym. Drugi trębacz po prostu ponownie przystąpi do konkursu.
W pierwszym etapie ocenie zostaną poddane złożone dokumenty ( w tym dyplom ukończenia uczelni wyższej lub szkoły muzycznej II stopnia ze specjalnością gry na trąbce, ewentualnie zaświadczenie o posiadaniu umiejętności praktycznych). Przesłuchania kandydatów miałyby odbyć się 2 grudnia w sali kameralnej Państwowej Szkoły Muzycznej, gdzie muzycy dostaną do wykonania, oprócz hejnału płockiego, gamę i utwór muzyczny. W zeszłym roku w jury zasiedli jeden z wiceprezydentów Płocka oraz dyrektorzy Płockiej Orkiestry Symfonicznej i PSM.
Ci, którzy zostaną najlepiej ocenieni w skali od 0 do 5, będą zobowiązani do wykonywania Hejnału Płockiego na własnej trąbce codziennie o godzinie 12.00 i 18.00 oraz dodatkowo w innych godzinach, jeśli wskaże tak wiceprezydent ds. polityki społecznej. W ogłoszeniu wskazano także na wynagrodzenie muzyka. Za jedno wykonanie ( w ramach umowy o dzieło) w tradycyjnych godzinach przysługuje 35 zł brutto, w drugim przypadku stawka jest podwajana. – Mamy nadzieję, że ten konkurs będzie tym ostatnim na bardzo długi czas – dodawali w Ratuszu.
Fot. Portal Płock