Maluchy od 1 września pomaszerują wraz z rodzicami do nowego miejskiego przedszkola w Imielnicy, które już z daleka przyciąga odważną kolorystyką. W środku może nie jest już tak barwnie, ale za to nowocześnie. Są już zabawki, wielkie lale, kuchenki i Kubuś Puchatek zdobiący dach windy. A będzie też filia Młodzieżowego Domu Kultury.
Nowe przedszkole przy ul. Harcerskiej w Imielnicy za przeszło 6 mln zł już na pierwszy rzut oka wyróżnia się z otoczenia. Podobnie jak powstający przy Słonecznej budynek Zespołu Szkół Ogólnokształcących Specjalnych nr 7 za 12 mln zł czy oddany rok wcześniej żłobek na Podolszycach zaprojektowano w barwach soczystych i różnorodnych. Jednym droga kolorystyczna, którą w przypadku tych trzech budynków obrała spółka Inwestycje Miejskie, zdecydowanie nie przypadła do gustu, innym podoba się o wiele bardziej niż monochromatyczne ściany. Najważniejsze, że w przedszkolu nr 34 znajdzie swoje miejsce około 150 dzieci pogrupowanych na sześciu oddziałach (po dwa oddziały dla każdej grupy wiekowej).
Przedszkole wygląda jak zestawienie kilku kolorowych brył różnej wielkości. Jest dwukondygnacyjne, natomiast przyszła siedziba filii Młodzieżowego Domu Kultury już jednokondygnacyjna, z oddzielnym wejściem od strony przedłużenia ul. Kątowej i jeszcze bez żadnego wyposażenia w środku. Do dyspozycji będą tam sale do zajęć z dziećmi, szatnia i łazienka.
– Pani dyrektor przedszkola mogłaby zacząć pracę z dziećmi już od następnego tygodnia – mówił prezydent Andrzej Nowakowski, któremu towarzyszyli wiceprezydenci Roman Siemiątkowski i Jacek Terebus podczas piątkowego oprowadzania po nowej placówce.
Przedszkolaki będą miały do zabawy całkiem sporo miejsca. Każdy z oddziałów wyposażono w salę zajęciową, toaletę z uroczymi postaciami z bajek oraz magazynek na pomoce dydaktyczne. W sali dla najmłodszych zostaną schowane leżaki i pościel. Ściany są białe, ale już niemal wszystko dookoła kolorowe, począwszy od maleńkich kanap z lalkami, wózkami do ich wożenia, kuchenek, toaletek na przybory, po postacie z bajek umieszczone na meblach i krzesełka. Będzie więc gdzie bawić się w dom albo w zakład fryzjerski.
– To przedszkole na miarę XXI wieku – chwaliła inwestycję dyrektorka przedszkola, Danuta Komosa. Zwracała szczególną uwagę na zabawki. – Są takie ładne, świetnej jakości – i faktycznie, sądząc po nazwach producentów, wydają się sprawdzone, bezpieczne i dostosowane do wieku malców.
W przedszkolu są sale do zajęć językowych, ruchowych i tanecznych. Pomyślano też o gabinetach terapii logopedycznej, pedagogicznej i psychologicznej.
Przez okna można zobaczyć trzy place zabaw. Zabawki stoją na specjalnej, lekko uginającej się powierzchni, która zamortyzuje ewentualny upadek. Na zewnątrz pojawi się jeszcze boisko trawiaste o powierzchni 610 metrów kwadratowych. Nie zapomniano także o miejscach postojowych na 13 aut.
Obecnie trwają odbiory budynku. Jak informował wiceprezes Inwestycji Miejskich, Kamil Rybacki, pozytywnie wypowiedział się już sanepid i straż pożarna.
W trakcie piątkowego spotkania szybko podsumowano inwestycje w płocką bazę edukacyjną. – Tylko na ten rok to suma ponad 50 mln zł – podkreślał prezydent Nowakowski. W tej kwoty sfinansowano liczne remonty związane z wymianą instalacji elektrycznych, schodów, podłóg, bloków sportowych, termomodernizacji w płockich przedszkolach i szkołach. Wyrosła nam hala przy Siedemdziesiątce za 8 mln zł. Zawarto umowę na przebudowę przedszkola nr 15 za około 2,5 mln zł, która powinna zakończyć się z końcem lipca 2016 roku. Wkrótce ma zostać oddana do użytku nowa siedziba przedszkola nr 31 przy ul. Szarych Szeregów 32 (niecałe 6,5 mln zł). Dopiero co zakończyło się przystosowanie pomieszczeń na trzecim piętrze Bursy Płockiej. Ponadto nowej platformy przychodowej doczekają się wkrótce osoby z niepełnosprawnością, które będą chciały wejść do SP nr 23 na Podolszycach. W dalszych planach jest przebudowa boisk przy SP nr 12 i nowej sali gimnastycznej dla SP nr 17.
Więcej zdjęć w galerii:
Fot. Karolina Burzyńska / Portal Płock
