Choć nie rozstrzygnięto jeszcze przetargu na przebudowę Kazimierza Wielkiego, przygotowania do inwestycji już się rozpoczęły. Wiadomo też, że całość pochłonie ok. 6 mln zł i że nie ominą nas utrudnienia.
Drogowcy zaczęli już przygotowania do przebudowy Kazimierza Wielkiego - w czasie oczekiwania na rozstrzygnięcie przetargu (oferenci mają czas do 19 lutego), rozpoczęli już m.in. wycinkę ok. 20 drzew. Zostaną zastąpione nowymi drzewami posadzonymi w ramach nasadzeń rekompensacyjnych.
Po otwarciu kopert wybrany i przekazaniu placu budowy wykonawca będzie miał siedem miesięcy na przebudowę ok. 1,5 kilometrowego odcinka ulicy - od Ratusza do skrzyżowania z Jasną. A jest co robić - ulica jest dziurawa i popękana, podobnie wyglądają chodniki, na których z braku parkingów parkują samochody. W ramach inwestycji przebudowane zostaną skrzyżowania z ulicami Okrzei, Nowowiejskiego, Topolową, Dobrzyńską i Kwiatową, wykonane będą nowe chodniki i dwukierunkowa ścieżka rowerowa jezdni o szerokości 2 m, a także kanalizacja deszczowa.
Prace mają przebiegać z pięciu etapach - kolejne odcinki, zaczynając od Starego Rynku do Okrzei, a kończąc na fragmencie od Dobrzyńskiej do jasnej będą na czas prac całkowicie zamknięte dla ruchu.
Szacuje się, że prace pochłoną ok. 6 mln zł, ale połowa tej kwoty będzie pochodziła z budżetu państwa. Będzie to czwarta płocka „schetynówka”.
Jak podaje Ratusz, w tym roku dofinansowanie z programu przebudowy dróg lokalnych otrzyma 60 projektów z Mazowsza. To w sumie ok. 96,5 mln zł dotacji. Za te pieniądze zmodernizowanych zostanie ponad 185 km tras.
Ogółem 60 projektów z Mazowsza, zatwierdzonych przez ministra administracji i cyfryzacji, otrzyma w ramach 96,5 mln zł dofinansowania w 2015 r. Łącznie zmodernizowanych zostanie ponad 185 km tras.
Czytaj też:
