Sprawa walki mieszkańców "Chemika" z prezesem Włodzimierzem Obidzińskim trwa, choć już nie na sali zebrań i nie twarzą w twarz. Przypomnijmy, że latem doszło tylko do 1 z 12 zaplanowanych walnych zgromadzeń spółdzielców. Pozostałych 11 prezes "Chemika" odwołał, co z kolei opozycja uznała za bezprawie. Nową radę nadzorczą spółdzielcy mogli wybrać w głosowaniu pisemnym u notariusza, choć takiej formuły nie przewiduje prawo. Spółdzielcy uznają głosowanie za nielegalne, prezes za legalne. Przepychanka trwa.
Przeciwnicy prezesa wskazują na drakońskie czynsze, brak inwestycji w bloki i osiedla, a jeśli już inwestycje się dzieją, to są nieprzemyślane. Opozycja szuka sprawiedliwości w sądzie, ale założyła też do Prokuratury Rejonowej w Płocku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa.
Według naszych informacji prokuratura rozpoczęła czynności - pierwsi świadkowie są wzwywani do składania zeznań. Postępowanie prowadzone jest na razie "w sprawie" - nikt nie usłyszał zarzutów. Postępowanie jest prowadzone w kierunku art. 296 par. 1 i 3 kodeksu karnego.
- Art. 296. § 1. Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 2 wyrządza szkodę majątkową w wielkich rozmiarach.
Nie udało nam się skontaktować, ponownie, z władzami spółdzielni "Chemik".
- Postępowanie jest na etapie sprawdzającego. Trwają czynności, które pozwolą podjąć decyzję czy postępowanie zostanie wszczęte czy będzie decyzja odmowna - mówi nam Małgorzata Orkwiszewska, Prokurator Rejonowy.
Jak tłumaczy prokurator, czynności sprawdzające polegają m.in. na przesłuchaniu osoby lub osób zawiadamiających.
- Możemy ewentualnie wykonać czynności niewymagające spisywania protokołu, pozyskiwać dokumenty i analizować materiał. Nie ma co przesądzać - trwają czynności sprawdzające - mówi prokurator Orkwiszewska.
Termin postępowania sprawdzającego mija 20 marca. Wtedy prokuratura zadecyduje czy wszczyna postępowanie czy odmówi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.