W sobotę ponownie zaprosili na spacer po filmowym Płocku, czyli po miejscach, które inspirowały takich reżyserów jak Bareja, Kieślowski, Kluba, Skolimowski czy Jędryka. Odsłonięto także nowy mural przy schodach prowadzących w stronę nabrzeża. Niestety towarzyszyła temu niezbyt miła niespodzianka.
Płocka Lokalna Organizacja Turystyczna oraz Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki po raz drugi zaprosili na spacer po miejscach związanych z nakręconymi w Płocku filmami. Kulturoznawcy, a także przewodnicy miejscy opowiadali ciekawostki związane z filmowymi produkcjami, o okolicznościach ich powstania. Przecięto także wstęgę, aby dostać się do miejsca nowego muralu, który nawiązuje do filmowej tematyki. Lokalizacja nie jest przypadkowa, bowiem w tym zakątku Starego Miasta kręcono m. in. film Stanisława Barei - „Dotknięcie nocy” czy nominowany do Oskara – „Szatan z 7 klasy”.
Każdy z symboli oznacza konkretny film, w którym obejrzymy sceny nakręcone w Płocku. To pomysł artysty, który zaprojektował mural. Np. siódemki oznaczają "Szatana z siódmej klasy", owca ma przywoływać film "Zabijcie czarną owcę". Tuż obok muralu w sobotę umieszczono plakat z filmami, z którymi wiąże się zaprezentowane symbole. Niestety mural, który jeszcze w czwartek był bez żadnych gryzmołów, w sobotę wyglądał zgoła inaczej.
- W Płocku jest oczywiście wiele miejsc z filmową historią. Najwięcej kręcono w latach 60. XX wieku, choć i przed wojną filmowcy do nas zaglądali. W latach 80. i 90. było słabiej, ale w XXI pierwszym wieku ponownie Płock stał się popularny wśród twórców filmowych - przypominają organizatorzy spaceru uwieńczonego projekcją trzeciego odcinka serialu „Stawka większa niż życie” pt. „Ściśle tajne”. Serial cieszył się ogromną popularnością w Polsce, ale także w ZSRR, gdzie był wyświetlany na początku lat 70. XX w. W tym, powstającym w Płocku odcinku po raz pierwszy pojawia się postać Hermanna Brunnera.
Projekt jest dofinansowany ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Fot. Emil Grochowski