reklama

Policjanci strzelali do skody

Opublikowano:
Autor:

Policjanci strzelali do skody - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDo zdarzenia jak z amerykańskiego filmu akcji doszło dziś w nocy. Był regularny pościg ulicami Płocka, staranowanie radiowozu i strzały.

Do zdarzenia jak z amerykańskiego filmu akcji doszło dziś w nocy. Był regularny pościg ulicami Płocka, staranowanie radiowozu i strzały.

Zaczęło się niewinnie: w nocy z czwartku na piątekna ulicy Skłodowskiej  policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego chcieli zatrzymać do kontroli podejrzaną skodę. Ale kierowca auta, miast grzecznie się zatrzymać, wcisnął gaz do dechy i zaczął uciekać. Radiowóz ruszył w pościg ulicami miasta. Skoda gnała jak szalona - uciekając w popłochu przed policjantami środkiem ulicy, spychała inne samochody z drogi. Ścigający policjanci wraz z innymi patrolami starali się tak prowadzili działania, by nikt postronny nie ucierpiał, celem było wyprowadzenie uciekającego samochodu poza miasto.

Na wysokości ulicy Kolejowej do pościgu dołączył kolejny oznakowany radiowóz, z policjantami i strażnikiem miejskim. Udało im się wyprzedzić ścigane auto, uciekinier musiał hamować. Znalazłszy się w kleszczach mundurowych, kierowca skody nie dawał za wygraną. Postanowił staranować jadących przed nim funkcjonariuszy, więc z impetem uderzył w tył radiowozu, próbując zepchnąć go z drogi. Zrobiło się już bardzo niebezpiecznie -zdrowie i życie policjantów i strażnika miejskiego było zagrożone. - Funkcjonariusze zmuszeni byli do oddania strzałów ostrzegawczych - relacjonuje rzecznik płockiej policji, Piotr Jeleniewicz. - Jeden z nich trafił w oponę ściganego pojazdu, co uniemożliwiło dalszą szaleńczą jazdę.

Kierowca skody wyskoczył z auta jak oparzony i zaczął uciekać. Pościg trwał chwilę, policjantom szybko udało się obezwładnić pirata drogowego.

Szalony uciekinier ma 33 lata i jest mieszkańcem powiatu sochaczewskiego. W aucie nie był sam - towarzyszyło mu trzech innych mężczyzn i dwie kobiety. Na domiar złego okazało się, że 33-latek był po alkoholu i że nie wolno mu prowadzić auta aż do 2025 roku. To jeszcze nie wszystko - w samochodzie policjanci znaleźli narkotyki.

- Pięcioro dorosłych trafiło na noc do policyjnego aresztu, a 16-letnia dziewczyna do policyjnej izby dziecka - informuje Piotr Jeleniewicz. - Dziś policjanci przesłuchają zatrzymaną szóstkę, a zabezpieczona na policyjnym parkingu skoda zostanie dokładnie przeszukana.

Czynności procesowe nadzoruje prokurator, to on podejmie też decyzję, co to dalszego toku postępowania przygotowawczego.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE