reklama

Podolanka zamknięta od miesiąca. Czemu?

Opublikowano:
Autor:

Podolanka zamknięta od miesiąca. Czemu? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJuż od ponad miesiąca każdy, kto wybierze się na basen, pocałuje klamkę. Jak długo potrwa jeszcze usuwanie awarii z pierwszych dni maja?

Już od ponad miesiąca każdy, kto wybierze się na basen, pocałuje klamkę. Jak długo potrwa jeszcze usuwanie awarii z pierwszych dni maja?

Podolankę trzeba było zamknąć nagle 3 maja. Komunikat Miejskiego Zespołu Obiektów Sportowych, który zarządza płockimi pływalniami, zapowiadał wprawdzie, że basen na Podolszycach będzie nieczynny do odwołania, ale jej stali bywalcy nie spodziewali się najwyraźniej, że owo „odwołanie” nie nadejdzie zbyt prędko. - Minął już ponad miesiąc, ile to jeszcze potrwa?! - nie ukrywają zniecierpliwienia, wielu sądzi też, że pływalnia jest nieczynna z powodu corocznej przerwy technicznej związanej z całkowitą wymianą wody.

Tym razem jednak przyczyną zamknięcia pływalni jest nie byle usterka, a poważna awaria, z którą próbują uporać się fachowcy. - Awarii uległ system uzdatniania wody w basenie rekreacyjnym z brodzikiem, w basenie sportowym, a także w jacuzzi - wyjaśniał nam szef MZOS, Andrzej Zarębski. Krótko mówiąc z powodu awarii nie można automatycznie dozować środków uzdatniania wody, padła cała automatyka odpowiadającego za to systemu. Na domiar złego okazało się, że są trudności z dotarciem do osoby, która napisała program do sterowników. - Wiadomo było, że naprawa będzie skomplikowana - przyznaje Andrzej Zarębski. - Dwie firmy odmówiły zajęcia się sprawą, bojąc się podjąć takie ryzyko. Dopiero fachowcy z firmy Drewa podjęli się naprawy instalacji i ponownego uruchomienia systemu. Ich zdaniem, prawdopodobnie na skutek przepięcia doszło do uszkodzenia płyty głównej.

Jak zapewnia szef MZOS, prace związane z naprawą instalacji cały czas trwają, ale trudno powiedzieć, kiedy się zakończą. - Jesteśmy już bliżej końca niż dalej i będziemy się starali zakończyć naprawę najszybciej jak się da - zapowiada Zarębski. Korzystając z tego, że pływalnia jest nieczynna, MZOS zlecił też przeprowadzenie w tym samym czasie prac związanych z konserwacja rury zjazdowej.

- W czasie, gdy Podolanka jest zamknięta, dwa pozostałe baseny, ten przy Kobylińskiego i Jagiellonka pracują od 7.00-22.00 przez wszystkie dni tygodnia - informuje szef MZOS>

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE