Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem mniej więcej na wysokości garaży przy Lachmana. Mężczyzna, nad którym przejechał pociąg, ma jedynie lekko otarty naskórek. Teraz odpowie za wykroczenie.
Jak informuje Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji, do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Maszynista pociągu towarowego zbyt późno zauważył leżącego na torach mężczyznę, by mógł od razu wyhamować. Mimo że wszyscy byli przekonani o tragedii, śpiącemu, dzięki temu, że ułożył się wzdłuż torów, między szynami, nic się nie stało. - Jedyne obrażenia, których doznał, to lekko otarty naskórek - informuje oficer prasowy.
Potwierdził to lekarz, który zaraz po zatrzymaniu pociągu, zbadał 46-letniego płocczanina. Mężczyzna był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu we krwi, więc został odwieziony Izby Wytrzeźwień. A w niedzielę, gdy doszedł do siebie, przesłuchano go… jako sprawcę wykroczenia.
Od rzecznika policji uzyskaliśmy również zapewnienie, że nie była to próba samobójcza.
Pociąg towarowy przejechał nad mężczyzną
Opublikowano:
Autor: MR
Przeczytaj również:
WiadomościDo zdarzenia doszło w sobotę wieczorem mniej więcej na wysokości garaży przy Lachmana. Mężczyzna, nad którym przejechał pociąg, ma jedynie lekko otarty naskórek. Teraz odpowie za wykroczenie.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE