Niektórzy studenci już rozpoczęli semestr, a początek roku akademickiego przebiegał bardzo… płomiennie. Dosłownie! Maluchy wybałuszały oczy ze zdziwienia, gdy wykładowca stał za płomieniami wydobywającymi się znad pulpitu.
W sobotę Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy przy dźwiękach hymnu „Gaudeamus igitur” uroczyście zainaugurował rok akademicki w auli Szkoły Wyższej im. Pawła Włodkowica w Płocku. Na początek maleńcy studenci, co to ledwo od ziemi odrośli, a już są żądni wiedzy, dostali do rąk indeksy i rozpoczęli naukę od wykładu z chemii połączonego z pokazem. Jak informuje MUD, temat wykładu brzmiał: "Pamiętaj chemiku młody...!", a wygłosił go Mateusz Stocki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, założyciel firmy ArtScience.
Co nieco o chemii przypomnieli sobie też obecni w auli goście, m.in. prezydent Płocka Andrzej Nowakowski czy Michał Twardy, dyrektor Delegatury Urzędu Województwa Mazowieckiego.
Kolejny wykład odbędzie się 4 października i będzie miał tytuł: "Czy matematyka rządzi naszym światem? Liczby małe i WIELKIE" a wygłosi go przewodniczący Rady Naukowej naszego uniwersytetu czyli prof. dr hab. Maciej Klakla z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Uniwersytet dziecięcy to zabawa w studiowanie dla dzieci w wieku 6 - 12 lat. Mali studenci biorą udział w specjalnie przygotowanych wykładach i warsztatach. Wykładowcami są prawdziwi profesorowie, doktorzy, naukowcy, podróżnicy i odkrywcy. W Polsce pierwsze uniwersytety dziecięce powstały w 2007 roku w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu i Olsztynie. Dzisiaj działa ich już w naszym kraju około 300. Wśród nich Mazowiecki Uniwersytet Dziecięcy w Płocku, który poprzez zabawę uczy płockie maluchy i zaraża ich pasją do nauki.
Fot. MUD