Drzewa zostały oznaczone, a kierowcy przy Tysiąclecia poproszeni o nieparkowanie pojazdów w pobliżu drzew.
Plan spotkał się z gorącymi protestami grupy osób, którym leży na sercu stan przyrody w Płocku (FB - Płock dla Drzew). Przeciw usuwaniu drzew jest zdecydowana większość płocczan, widząca coraz więcej betonu dookoła.
Wycinkę zaplanowano na godz. 7:00 w sobotę, ale - jak widać na zdjęciu, wykonanym już ok. godz. 11:00 - rośliny nie zostały usunięte.
Od samego rana przy Tysiąclecia czuwała grupka obrońców zieleni. Na drzewach znalazły się hasła, dotyczące ochrony przyrody. Gdy na miejscu zjawili się pracownicy firmy Arbor, by usunąć drzewa, "Zieloni" poprosili o ekspertyzę dendrologiczną i ornitologiczną.
Takich dokumentów nie otrzymali, więc są zdania, że na razie nie ma pewności, że topole są martwe. W efekcie, po krótkiej dyskusji, pracownicy Arbora odjechali.
Do sprawy wrócimy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.