- Podążajmy śladem pionierów i bądźmy kolejnym mądrym przykładem dla innych, nie tylko polskich miast. Płocczanie na to zasługują! - apelował podczas sesji Arkadiusz Gmurczyk z Partii Zieloni. Zachęcał do rezygnacji z plastiku w urzędzie i podczas miejskich imprez. Tak, aby urzędnicy dali przykład mieszkańcom.
Podczas dzisiejszej sesji w auli ratusza o głos w imieniu płockiego koła Partii Zieloni poprosił Arkadiusz Gmurczyk. Tłumaczył, że w środę złożył w biurze podawczym Urzędu Miasta Płocka pismo w sprawie zrezygnowania z używania jednorazowego plastiku oraz rozpoczęcia związanej z tym akcji edukacyjnej. Na sesji postanowił radnym przybliżyć swoją propozycję związaną z zaprzestaniem używania jednorazowych, plastikowych i styropianowych opakowań, naczyń, sztućców i plastikowych butelek w instytucjach miejskich, spółkach oraz podczas wydarzeń współfinansowanych przez miasto Płock. Ponadto zaapelował, aby zakaz obejmował również podmioty zewnętrzne, których działalność jest finansowana z budżetu miasta. Na tym nie koniec. Prosił o rozważenie zminimalizowania wykorzystywania plastiku w gadżetach reklamowych miasta oraz przeprowadzenie przeglądu dostawców urzędu i wybór stosujących dla swoich produktów opakowania inne niż plastikowe.
- Polska jest szóstym krajem w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o ilość zużycia plastiku. Toniemy w plastiku jednorazowego użytku. 90% wyprodukowanych plastikowych śmieci nigdy nie poddano recyklingowi. Zostanie tam nawet i 1000 lat, oddziaływując negatywnie na życie ludzi i zwierząt. Segregowanie odpadów to obowiązek wszystkich obywateli, ale wiemy już, że sam recykling nie wystarczy. Musimy ograniczyć produkcję oraz używanie plastiku - i to, jak dodał, najlepiej już dziś.
Twierdził, że problem nie polega wyłącznie na widocznych w przestrzeni miejskiej jednorazowych butelkach, kubkach czy słomkach, które możemy po prostu sprzątnąć. - Śmieci nie znikają magicznie po przekroczeniu bram wysypiska. Plastik, do którego wyprodukowania potrzebna jest m.in. ropa naftowa, rozkładając się, zanieczyszcza nawet powietrze, którym oddychamy. Różnego rodzaju tworzywa sztuczne, które w każdej sekundzie trafiają do naszego środowiska, zanieczyszczają również wodę. Ich rozkładające się mikrocząsteczki z pomocą kanalizacji i ścieków dostają się do oczyszczalni ścieków, które nie są zdolne do wyeliminowania tych cząstek w procesie uzdatniania brudnej wody miejskiej. Tworzywa sztuczne trafiają również rowami na pola i są nieświadomie przetwarzane przez rolników. Ostatecznie wszystko spływa do mórz i oceanów. Naukowcy zwracają uwagę, że plastik trafia do przewodu pokarmowego praktycznie wszystkich zwierząt. Plastik obecny jest w wodzie, rybach, owocach morza. Trafia do przewodu pokarmowego człowieka, wpływając niekorzystnie na jego zdrowie. Już dziś Bałtyk to jedno z najbardziej zanieczyszczonych mórz na świecie. Chrońmy naszą piękną Wisłę, nasze morze, oceany i Ziemię, dbajmy o zdrowie płocczan oraz mieszkańców naszego globu.
Od 1 maja Wałbrzych będzie pierwszym miastem w Polsce i jednym z pierwszych w Europie, które wprowadzi całkowity zakaz używania plastiku na dotowanych przez miasto imprezach. Śladem Wałbrzycha podążają Gdynia i Kraków. - Siedząc w auli dostałem informację, że również zrobił to Wrocław - mówił Gmurczyk. - Kilka dni temu burmistrz Nowego Jorku podpisał identyczny zakaz dotyczący tamtejszych jednostek miejskich. Już dziś mamy możliwość wyboru. Plastik nie jest jedynym rozwiązaniem. Zamiast kupować przedmioty jednorazowego użytku wykonane z uciążliwych materiałów takich jak plastik czy styropian, możemy zastąpić je takimi, które rozkładają się kilkadziesiąt razy szybciej lub nadają do łatwiejszego recyklingu bądź wielokrotnego użytku.
Nowy Zielony Płock proponuje akcję "Płock bez plastiku". - Apelujemy, aby ta akcja była nie tylko odgórnym nakazem dla jednostek miejskich i podmiotów z nią związanych, ale i równocześnie stała się akcją edukacyjną, której mogłoby towarzyszyć np. stworzone na ten cel logo, którym oznaczane będą liczne miejskie imprezy. Na słupach ogłoszeniowych, billboardach i innych nośnikach informacji będących w posiadaniu UMP mogłyby pojawiać się np. informacje zachęcające mieszkańców do zmiany ich przyzwyczajeń i uświadamiające im dlaczego warto to robić. Warto również pomyśleć o zainteresowaniu problemem młodzieży szkolnej, która chociażby poprzez działania podczas ostatniego ogólnopolskiego Młodzieżowego Strajku Klimatycznego udowadnia swoją odpowiedzialność i coraz większą świadomość istnienia problemu. Ograniczając użycie plastiku w ratuszu dajmy przykład mieszkańcom i zachęćmy ich do dbania o środowisko, w którym żyjemy, którego nie da się ot tak wymienić.
Zróbmy to dla siebie i dla przyszłych pokoleń, dla naszych dzieci i dzieci naszych dzieci. Edukujmy i zachęcajmy. Ziemi nie dziedziczymy po naszych rodzicach, pożyczamy ją od naszych dzieci. Wierzę w państwa rozsądek. Jeśli będziemy mogli w tym pomóc, jesteśmy do usług.
Przewodniczący rady, Artur Jaroszewski zapowiedział, że jak tylko pismo radni otrzymają, będzie informacja zwrotna.