Problem nietrzeźwych kierowców nie znika. Niestety, wciąż wielu Polaków decyduje się na jazdę pod wpływem alkoholu, czym stwarzają zagrożenie dla siebie, pasażerów, których wiozą, a także wszystkich innych uczestników ruchu drogowego. Niechlubny rekordzista tego weekendu "wylegitymował się" wynikiem ponad 2 promili.
32-latek bez wyobraźni
Piątek, około godz. 17:00, Drobin. Samochód jadący ulicą Płońską przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 25 km/h. Policjanci ruszyli więc w pościg, ale pojazd początkowo się nie zatrzymywał. Po krótkiej ucieczce funkcjonariusze zdołali zatrzymać samochód. W środku siedział 32-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Wynik badania? Blisko 2 promile alkoholu, a to nie koniec. Szybko okazało się, że mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy.
Kolizja w Płocku
W sobotni poranek, ok. godz. 9:00, na ul. Mazowieckiego w Płocku doszło do kolizji trzech aut. Kierowca bmw nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył renault, a to z kolei uderzyło w mitsubishi.
Sprawcą okazał się 24-letni mieszkaniec powiatu płockiego. Badanie wskazało u niego ponad 1,1 promila alkoholu.
Pijany uderzył w drzewo
Tragedią mogło zakończyć się postępowanie 33-latka, który w nocy z soboty na niedzielę, około godz. 2:00, w miejscowości Blichowo stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Peugeotem jechała także 39-letnią kobietę i 19-letniego mężczyznę. Tym razem nikomu nic się nie stało.
Wynik badania kierowcy to 1,82 promila alkoholu.
Reakcja świadka w Płocku
W niedzielny poranek 63-letni płocczanin nie chciał rozstawać się ze swoim autem. Około godziny 7:00 chciał wyjechać z parkingu przy ul. Nowickiego. Jego ford uderzył w zaparkowanego citroena, ale mimo to udało mu się wyjechać ze strefy zamieszkania. Niewiele dalej zawiesił jednak swój pojazd na krawężniku przy przejściu dla pieszych.
- Mężczyzna chciał jak najprędzej odjechać, ale udaremnił mu to świadek, który odebrał kierowcy kluczyki od samochodu, a następnie zaalarmował policję - mówi asp. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
To właśnie niechlubny rekordzista weekendu. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu.
- Jeszcze tej samej doby, koło godziny 21.30 w Płocku, na ul. Szpitalnej funkcjonariusze z płockiej drogówki zatrzymali kierującego toyotą, 19-letniego płocczanina, który przekroczył dozwoloną prędkość o 32 km/h. W wyniku kontroli okazało się, że nie powinien był wsiadać za kierownicę ponieważ ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami - mówi asp. Kowalska.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Kierowco pamiętaj, że alkohol:
- wydłuża czas reakcji,
- wpływa negatywnie na koordynację ruchów,
- powoduje pogorszenie wzroku i ogranicza pole widzenia,
- wywołuje błędną ocenę odległości i szybkości,
- obniża koncentrację,
- powoduje błędną ocenę własnych możliwości.
Jeżeli widzisz, że osoba chce kierować lub kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezwłocznie zadzwoń na numer alarmowy 112! Ten telefon może uratować czyjeś życie!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.