Dziś uczniowie szkół ponadpodstawowych pisali egzamin gimnazjalny. Jego wyniki mają wpływ na przyjęcie do wymarzonej szkół średnich, więc nerwów było sporo!
Punktualnie o 9.00 rozpoczął się egzamin gimnazjalny. W całej Polsce przystąpiło do niego ponad 360 tys. gimnazjalistów. Dziś uczniowie trzecich klas gimnazjów próbowali swoich sił w części humanistycznej . Na pierwszy ogień poszła historia i WOS, po przerwie o godzinie 11.00 - język polski. Najpierw uczniowie odpowiadali na pytania dotyczące starożytności, średniowiecza, a także historii nowożytnej, a także dotyczących trójpodziału władzy w społeczeństwie, samorządów i Unii Europejskiej. Na polskim była II część Dziadów Adama Mickiewicza.
- Najtrudniejsza była historia, pytania z Unii Europejskiej nie poszły mi za dobrze - przyznaje gimnazjalista Kamil. - Za to polski w porządku, „Dziady” bardzo mi podpasowały.
- U nas odwrotnie - polski tak sobie, za to historia i WOS poszły dobrze - mówią z kolei koleżanki Kamila z równoległej klasy, Paulina i Agata. - Omawialiśmy „Dziady” w ubiegłym roku i słabo je pamiętałyśmy.
Dla Kamila najważniejszy będzie jutrzejszy egzamin - matematyczno-przyrodniczy, bo marzy mu się klasa medyczna w III LO. Koleżanki Kamila chciałyby uczyć się w Jagiellonce.
W środę gimnazjaliści przystąpią do drugiej części - rozpoczną od pytań z biologii, chemii, fizyki i geografii, po przerwie będą rozwiązywać zadania z matematyki.
Trzeci blok tematyczny, w czwartek, to egzamin z języka obcego na poziomie podstawowym lub rozszerzonym z angielskiego, niemieckiego, rosyjskiego, francuskiego, włoskiego albo hiszpańskiego. Wyniki uczniowie poznają w czerwcu.