W poniedziałek w miejscowości Mańkowo druhowie z OSP Drobin zostali wezwani o godz. 5.15 w związku ze zderzeniem auta z powalonym drzewem. W Płocku strażacy interweniowali w poniedziałek również w związku z zagrożeniem spowodowanym przez konar drzewa na ul. Narodowych Sił Zbrojnych.
Od niedzieli do godz. 6.00 rano w poniedziałek w związku z wichurami w całym kraju strażacy podjęli 1100 interwencji. Najwięcej w województwach: zachodniopomorskim (318), dolnośląskim (202), pomorskim (107), opolskim (68) i śląskim (51). Jak poinformowało Radio dla Ciebie, niemal 5,4 tys. gospodarstw na Mazowszu nie ma prądu, uszkodzeniu uległo 18 budynków, jedna osoba została poszkodowana.
W Płocku i na terenie powiatu jak dotąd było spokojniej.
- Łącznie mieliśmy 10 zdarzeń, głównie na terenie powiatu, z powodu powalonych konarów drzew. Nie ma strat materialnych czy pozrywanych linii energetycznych. W Ciachcinie drzewo pochyliło się na drugie drzewo, to z kolei na budynek kościoła. Trwają prace, aby nie dopuścić do uszkodzenia obiektu - mówi Edward Mysera, rzecznik prasowy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Na szczęście w żadnym ze zdarzeń z powodu silnego wiatru nikt nie został poszkodowany.
Na terenie powiatu płockiego mamy pierwszy stopień zagrożenia. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed występowaniem silnego wiatru. Przewidują wiatr o średniej prędkości 40 km/h, z porywami do 80 km/h z południa i południowego zachodu. Ostrzeżenie obowiązuje od godz. 10:00 do godz. 20.00 w poniedziałek,10 lutego.
Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska oszacowano na 90 proc.
Fot. OSP Drobin